Nie odrzucił Bóg ludu swego, który uprzednio rozpoznał. Czy nie wiecie, co mówi Pismo o Eliaszu? Jak skarży się Bogu na Izraela, mówiąc:
Бра́тїе, не вѣ́сте ли ѡ҆ и҆лїѝ что̀ глаго́летъ писа́нїе, ꙗ҆́кѡ приповѣ́дꙋетъ бг҃ови {вопїе́тъ къ бг҃ꙋ} на і҆и҃лѧ, глаго́лѧ:
Panie, proroków twoich pozabijali, ołtarze twoje poburzyli, ja sam pozostałem i nastają na duszę moją, aby ją zgubić.
гдⷭи, прⷪ҇ро́ки твоѧ̑ и҆зби́ша и҆ ѻ҆лтари̑ твоѧ̑ раскопа́ша: и҆ а҆́зъ ѡ҆ста́хъ є҆ди́нъ, и҆ и҆́щꙋтъ дꙋшѝ моеѧ̀, и҆з̾ѧ́ти ю҆̀.
Ale co mówi mu Boża wyrocznia? Pozostawiłem sobie siedem tysięcy mężów, którzy nie ugięli kolan przed Baalem.
Но что̀ гл҃етъ є҆мꙋ̀ бжⷭ҇твенный ѿвѣ́тъ; Ѡ҆ста́вихъ себѣ̀ се́дмь ты́сѧщъ мꙋже́й, и҆̀же не преклони́ша колѣ́на пред̾ ваа́ломъ.
Tak więc i w obecnym czasie z wyboru łaski Ostatek pozostał.
Та́кѡ ᲂу҆̀бо и҆ въ нн҃ѣшнее вре́мѧ ѡ҆ста́нокъ по и҆збра́нїю блгⷣти бы́сть.
A jeśli z łaski, to nie z uczynków, gdyż wtedy łaska nie byłaby łaską. A jeśli z uczynków, to nie jest już łaska, gdyż wtedy uczynek nie byłby uczynkiem.
А҆́ще ли по блгⷣти, то̀ не ѿ дѣ́лъ: занѐ блгⷣть ᲂу҆жѐ не быва́етъ блгⷣть. А҆́ще ли ѿ дѣ́лъ, ктомꙋ̀ нѣ́сть блгⷣть: занѐ дѣ́ло ᲂу҆жѐ нѣ́сть дѣ́ло.
Co zatem? Czego poszukuje Izrael, tego nie znalazł. A ci z wyboru znaleźli, pozostali zaś pogrążyli się w zaślepieniu.
Что̀ ᲂу҆̀бо; Є҆гѡ́же и҆ска́ше і҆и҃ль, сегѡ̀ не полꙋчѝ, а҆ и҆збра́нїе полꙋчѝ: про́чїи же ѡ҆слѣпи́шасѧ,
Bo jak napisano: Dał im Bóg ducha otępienia, oczy nie do widzenia, uszy nie do słyszenia aż do dnia dzisiejszego.
ꙗ҆́коже є҆́сть пи́сано: дадѐ и҆̀мъ бг҃ъ дꙋ́хъ ᲂу҆миле́нїѧ {дꙋ́ха нечꙋ́вствїѧ}, ѻ҆́чи не ви́дѣти и҆ ᲂу҆́шы не слы́шати, да́же до дне́шнѧгѡ днѐ.
Także Dawid mówi: Niechaj biesiada ich stanie się pułapką i siecią, i zasadzką, i karą dla nich.
И҆ дв҃дъ глаго́летъ: да бꙋ́детъ трапе́за и҆́хъ въ сѣ́ть и҆ въ ло́въ, и҆ въ собла́знъ и҆ въ воздаѧ́нїе и҆̀мъ:
Niech oczy ich okryją się ciemnością, aby nie widzieli, a grzbiet ich ugnie się na zawsze.
да помрача́тсѧ ѻ҆́чи и҆́хъ є҆́же не ви́дѣти, и҆ хребе́тъ и҆́хъ вы́нꙋ слѧца́й.
Mówię więc: czy potknęli się, aby upaść? Przenigdy! Przez ich przestępstwo zbawienie dla pogan [przyszło], aby ich rozdrażnić.
Глаго́лю ᲂу҆̀бо: є҆да̀ согрѣши́ша, да ѿпадꙋ́тъ; Да не бꙋ́детъ. Но тѣ́хъ паде́нїемъ спⷭ҇нїе ꙗ҆зы́кѡмъ, во є҆́же раздражи́ти и҆̀хъ.
A jeśli występek ich [jest] bogactwem dla świata, a ich poniżenie bogactwem pogan, to o ile bardziej ich pełnia?
А҆́ще ли же прегрѣше́нїе и҆́хъ бога́тство мі́ра, и҆ ѿпаде́нїе и҆́хъ бога́тство ꙗ҆зы́кѡвъ: кольмѝ па́че и҆сполне́нїе и҆́хъ;
W owym czasie, Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których dokonały się liczne dzieła Jego mocy, że nie nawróciły się:
Во вре́мѧ ѻ҆́но, нача́тъ і҆и҃съ поноша́ти градовѡ́мъ, въ ни́хже бы́ша мно́жайшыѧ си́лы є҆гѡ̀, занѐ не пока́ѧшасѧ.
– Biada ci, Korozain, biada ci, Betsaido, gdyby bowiem w Tyrze i Sydonie dokonały się dzieła mocy, które stały się wśród was, dawno już w worze [pokutnym] i w popiele pokutowałyby!
го́ре тебѣ̀, хоразі́не, го́ре тебѣ̀, виѳсаі́до: ꙗ҆́кѡ а҆́ще въ тѵ́рѣ и҆ сїдѡ́нѣ бы́ша си̑лы бы́ли бы́вшыѧ въ ва́съ, дре́вле ᲂу҆́бѡ во вре́тищи и҆ пе́пелѣ пока́ѧлисѧ бы́ша:
Toteż mówię wam: Tyrowi i Sydonowi łatwiej będzie w Dzień Sądu aniżeli wam.
ѻ҆ба́че гл҃ю ва́мъ тѵ́рꙋ и҆ сїдѡ́нꙋ ѿра́днѣе бꙋ́детъ въ де́нь сꙋ́дный, не́же ва́мъ.
I ty, Kafarnaum, które jesteś wywyższone aż do nieba, do hadesu się stoczysz! Albowiem gdyby w Sodomie dokonały się dzieła mocy, które stały się w tobie, uchowałaby się [ona] aż do dzisiaj.
И҆ ты̀, капернаꙋ́ме, и҆́же до нб҃съ вознесы́йсѧ, до а҆́да сни́деши: занѐ а҆́ще въ содо́мѣхъ бы́ша си̑лы бы́ли бы́вшыѧ въ тебѣ̀, пребы́ли ᲂу҆́бѡ бы́ша до дне́шнѧгѡ днѐ:
Toteż mówię wam, że ziemi sodomskiej łatwiej będzie w Dzień Sądu aniżeli tobie.
ѻ҆ба́че гл҃ю ва́мъ, ꙗ҆́кѡ землѝ содо́мстѣй ѿра́днѣе бꙋ́детъ въ де́нь сꙋ́дный, не́же тебѣ̀.
W owym czasie, odpowiadając, Jezus rzekł: – Wyznaję Ci, Ojcze, Panie niebios i ziemi, albowiem zakryłeś to przed mądrymi i rozumnymi, a odkryłeś maluczkim.
Въ то̀ вре́мѧ ѿвѣща́въ і҆и҃съ речѐ: и҆сповѣ́даютисѧ, ѻ҆́ч҃е, гдⷭ҇и нб҃сѐ и҆ землѝ, ꙗ҆́кѡ ᲂу҆таи́лъ є҆сѝ сїѧ̑ ѿ премꙋ́дрыхъ и҆ разꙋ́мныхъ и҆ ѿкры́лъ є҆сѝ та̑ младе́нцємъ:
Tak, Ojcze, albowiem takie jest Twoje upodobanie.
є҆́й, ѻ҆́ч҃е, ꙗ҆́кѡ та́кѡ бы́сть бл҃говоле́нїе пред̾ тобо́ю.