> » pozostałe












W kolejnych polskich miastach powstają punkty duszpasterskie PCU. Jaki jest oficjalny stosunek PAKP do tych punktów? Czy kapłani PCU mają ważne święcenia? Czy nasi wierni mogą się kontaktować z wiernymi PCU i przystępować tam do sakramentów? Osobiście gdy w mojej miejscowości jest nasza cerkiew parafialna nie widzę potrzeby chodzić gdzie indziej, ale znam osoby które chcą tam pójść z ciekawości. Czy to grzech? Moje pytanie nie jest prowokacyjne. Wiem, że to trudny temat. Co powiedzieć przyjacielowi, który chce iść do spowiedzi do PCU, a następnie przystąpić do Pryczastia w naszej Cerkwi. Anonim

Struktury PCU działają na terytorium Polski, natomiast PAKP uważa, że działają one wbrew normom kanonicznym. Uznanie przez Patriarchat Konstantynopola PCU za Cerkiew autokefaliczną miało na celu rozwiązanie wielu problemów z funkcjonowaniem prawosławia w Ukrainie. Niestety wywołało znaczące podziały i napięcia w całym świecie prawosławnym. Na 15 Cerkwi autokefalicznych 11 z nich uznaje PCU za struktury nie kanoniczne. W tym wypadku wszelkie kontakty o charakterze sakramentalnym byłyby naruszeniem decyzji którą podjęli biskupi naszej Cerkwi.   

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe



Czy PAKP prowadzi statystyki, ilu konwertytów przechodzi rocznie w Polsce na prawosławie? Czy znamy skalę tego zjawiska? Patryk

Każda parafia, tym samym każda diecezja rejestruje chrzty, śluby, zgony jak też osoby przyłączone do Kościoła prawosławnego. Na poziomie diecezjalnym statystyki dotyczące osób przyłączonych są znane. Natomiast wydaje mi się, że na poziomie ogólnopolskim nikt nie policzył osób wstępujących do prawosławia. Myślę, że badania takie byłyby dość ciekawe.   

Kategorie: konwersja, ks. Andrzej Kuźma, pozostałe



W sieci można znaleźć informacje na temat działalności Czarnogórskiej Cerkwi Prawosławnej w Polsce, jej wiernych oraz duszpasterzu – o. Rafale Szwedowiczu. Co stoi na przeszkodzie, ażeby ta wspólnota działała w ramach jurysdykcji PAKP? Rozumiem status kanoniczny Cerkwi Czarnogórskiej ale czy my prawosławni, nie powinniśmy działać na rzecz jedności, zwłaszcza pośród innych prawosławnych? Może warto wystosować jakiś apel do tego duchownego nawołujący do jedności z Cerkwią kanoniczną, np. w Polsce.

O działalności Rafała Szwedowicza zacząłem interesować się dopiero po pojawieniu się tego pytania. Wcześniej o nim nic nie słyszałem. Zapoznając się z informacjami, które dostępne są w internecie mogę powiedzieć, że jest to typowy obraz zabawy w prawosławie jaki spotykamy często na zachodzie Europy. Pewnego rodzaju odkrywanie prawosławia i swoista fascynacja prowadzą do pewnych samozwańczych kroków określania siebie duchowym lub (jak to bywa we Francji) biskupem. Nazwisko Szwedowicz raczej nie wskazuje na serbskie pochodzenie, więc dlaczego taka „misja” czarnogórska w Polsce, gdzie istnieje Cerkiew Autokefaliczna? Jeśli Rafał Szwedowicz chce być prawosławnym to nie widzę problemu wstąpienia do Kościoła prawosławnego. Po odpowiednim przygotowaniu można ubiegać się również o święcenia kapłańskie. Natomiast ta działalność Rafała Szwedowicza o której możemy dowiedzieć się z informacji internetowych brzmi dość niepoważnie.        

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe, wiara, życie duchowe



Dlaczego wśród męczenników chełmskich i podlaskich rzekomo znajdują się komuniści, jak np. Aleksander Zielinko, który był związany z partią komunistyczną? Przecież już w 1918 r. wszyscy komuniści byli anatematyzowani. Tadeusz

Nie znamy dokładnie zapatrywań politycznych Aleksandra Zielinko. Właściwie osoba nie jest oceniana jako przynależąca do pewnej grupy, natomiast najważniejszy jest fakt duchowego zaangażowania. Komuniści wyznając pewne swoje zasady generalnie byli wrogo nastawieni do Cerkwi, natomiast indywidualnie ich stosunek do Boga różnie się układał. Nie chcę bronić komunistów, ale wydaje mi się, że nie było takiego aktu cerkiewnego, gdzie ogłaszano by anatemę na nich.  

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe



Od pewnego czasu zastanawiam się jak wygląda przyjęcie kandydata do któregoś Skitu (np. w Sołowiecku). Czy konieczna jest formacja najpierw w głównym monasterze? Jakie warunki praktyczne trzeba spełnić i jak takie przygotowanie do życia pustelniczego wygląda? Anonim

Oceny kandydata na nowicjusza należy do ihumena monasteru. Nie jest potrzebna jakaś szczególna formacja. Ważne jest aby kandydat wyrażał chęć i całym sercem poświęcał się swemu powołaniu. Przebieg okresu nowicjatu odbywa się w monasterze i jeśli osoba pragnie wstąpić na drogę mniszą to powinna zgłosić się do któregoś z monasterów i najpierw pomieszkać jako pielgrzym. W dalszym procesie sprawy powinny być uzgodnione z przełożonym monasteru.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe



Jak planowana likwidacja Funduszu Kościelnego może wpłynąć na życie naszej Cerkwi? Andrzej

Likwidacja funduszu na pewno znacząco skomplikowałaby życie części duchownych. Chodziłoby o tych duchownych, którzy utrzymują się z parafii i nie pracują np. jako katecheci lub nie wykonują innych czynności gdzie pracodawca opłaca składki. W znaczący sposób dotknęłoby to mnichów i mniszki w monasterach. Dodam jeszcze, że duchowieństwo prawosławne, które korzysta z Funduszu Kościelnego nie stanowi aż tak wielkiego obciążenia dla Państwa w porównaniu np. z wyznaniem rzymskokatolickim.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe



Zastanawiam się nad tym, jak w czasach tak wielu różnych zbiórek i próśb być w stanie pomóc każdemu człowiekowi. Czuję się bardzo źle, kiedy ignoruję ogłoszenia z prośbami o wpłaty, ale też zdaję sobie sprawę, że nie mogę oddać wszystkich pieniędzy, które mam i nie odkładać nic na przyszłość. Czuję się winna kupując coś dodatkowego sobie, kiedy mogłabym oddać te pieniądze potrzebującym. Bardzo ciężko mi znaleźć w tym wszystkim równowagę i mieć poczucie, że pomagam, dlatego proszę o pomoc i rozjaśnienie tej kwestii. Anonim

Obawiam się, że nawet przy najszczerszych chęciach i staraniach nikt z nas nie jest „w stanie pomóc każdemu człowiekowi”, który o to prosi. Mimo to, powinniśmy pomagać w stopniu najwyższym z możliwych i na różne sposoby. Powinniśmy pamiętać/przypominać sobie (i innym) opowieść Jezusa Chrystusa o sądzie ostatecznym (Mt 25,31-46). Będziemy sądzeni za to, czy nie/pomagaliśmy. Nasz Zbawiciel stwierdza: „Co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnie uczyniliście”. Woda, jedzenie, ubranie, pomoc wędrowcowi/uchodźcy, odwiedziny chorego czy uwięzionego to podstawowe przykłady okazywania pomocy ‚na bieżąco’. Pośród nich można ‚zmieścić’ wszystkie inne przejawy troski – ‚klasyczne’ przeprowadzanie niewidomego przez jezdnię albo skierowane do kogoś smutnego czy zatroskanego pytanie: Czy mógłbym w czymś pomóc? To „tak mało”, a jednocześnie tak bardzo dużo! Aby się o tym przekonać polecam wszystkim obejrzenie filmu pt. „Podaj dalej”. Piszę o tym, żeby stwierdzić, że możemy/powinniśmy pomagać nie tylko finansowo. Powinniśmy dzielić się swoim życiem, dzielić się sobą na każdym kroku. Obiecujemy to Bogu i ludziom podczas każdej Boskiej Liturgii, gdy słyszymy wezwanie: „Najświętszą, najczystszą, najbardziej błogosławioną pełną chwały Władczynię naszą, Bogarodzicę i zawsze Dziewicę Marię ze wszystkimi świętymi wspomniawszy, sami siebie, wszyscy siebie nawzajem i całe nasze życie Chrystusowi Bogu oddajmy”, na które odpowiadamy: „Tobie Panie [oddajemy].” To „całe życie” to chwila, którą dysponujemy i którą oddajemy, dzieląc się nią z potrzebującym.
Jeśli zaś chodzi o liczne prośby o wpłaty, myślę że jednym z pomocnych rozwiązań mogłoby być ustalenie w domowym budżecie miesięcznej kwoty z przeznaczeniem na pomoc potrzebującym. To może być jakaś stała, konkretna kwota albo stały procent miesięcznych zarobków. Wspomnieć tu wypadałoby, że Izraelici, a później chrześcijanie pierwszych (i późniejszych też) wieków przeznaczali Bogu=świątyni=Cerkwi=biednym=potrzebującym dziesiątą część swego dochodu! Ustalenie/utrwalenie takiego ‚wydatku’ w domowym portfelu może podziałać ‚uspokajająco’ – robimy co powinniśmy i co możemy. Dopuszczajmy jednak możliwość jakiegoś dodatkowego wsparcia w niespodziewanym, szczególnie bolesnym/trudnym przypadku. Dodać tu trzeba – jeden z wielkich świętych stwierdził, że za każdym razem, gdy kupujemy coś, co nie jest dla nas prawdziwie niezbędne, odbieramy głodnemu kromkę chleba… Kupujmy zatem rozważnie i ostrożnie. Wszyscy na tym skorzystamy.

Kategorie: Ks. Włodzimierz Misijuk, pozostałe



Słyszałam w Cerkwi, że nie powinno się ćwiczyć jogi. Co w takim razie z „normalnymi” ćwiczeniami, w których sporo pozycji po prostu się powtarza z racji angażowania konkretnych grup mięśni a nie są one nazywane jogą. Rozsądek podpowiada mi, że bez całej otoczki mającej miejsce na zajęciach (muzyka, ćwiczenie oddechu, celebrowanie pozycji) nie jest niczym złym po prostu sobie ćwiczyć, ale chciałam się upewnić. Monika

O jodze była już tutaj mowa, więc nie będę się powtarzał. ‚Normalne’ ćwiczenia są jak najbardziej dozwolone, aktywność ruchowa jest wskazana, ale jak ze wszystkim innym, tutaj też trzeba uważać, aby nie popaść w przesadę. „Wszystko w swoim czasie i we właściwych proporcjach”.

Kategorie: Ks. Włodzimierz Misijuk, pozostałe



Nie jestem prawosławna, ale chciałabym pojechać na około dwa tygodnie do jednego z monasterów i pomagać siostrom w codziennej pracy. Czy to możliwe? Czy powinnam uzyskać zgodę biskupa? Anonim

Jest to oczywiście możliwe i nie jest wymagana w takiej sytuacji zgoda biskupa. Najważniejszym pozostaje umówienie się z przełożoną danego monasteru i jej akceptacja. W niektórych przypadkach sugerowałbym, jeśli zna Pani jakąś osobę prawosławną aby ta osoba poświadczyła czy zarekomendowała Pani dobre intencje.

Kategorie: ks. Andrzej Kuźma, pozostałe



Czy mogę sprawdzić, czy mogę znaleźć listę wszystkich Cerkwi prawosławnych w Warszawie wraz z czasem nabożeństwa?

Listę cerkwi prawosławnych w Polsce można znaleźć np. w naszej aplikacji cerkiew.pl dostępnej w sklepie Google PLAY i Apple Store http://kalendarz.cerkiew.pl, oraz na oficjalnej stronie Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego wykaz adresowy w formacie PDF: https://www.orthodox.pl/administracja/metropolie/. Zalecamy wcześniejszy kontakt z wybraną parafią w celu ustalenia czasu nabożeństwa.


Kategorie: pozostałe, Redakcja



Strona 2 z 3812345...102030...Ostatnia »