Czytania liturgiczne na 15 sierpnia 2022

Jutrznia

Łk 1,39-49.56
Łk 1, 39

W owe dni, Mariam, powstawszy, wyruszyła pospiesznie w stronę gór, do miasta [pokolenia] Judy.

Во днѝ ѻ҆́ны воста́вши марїа́мъ, и҆́де въ гѡ́рнѧѧ со тща́нїемъ, во гра́дъ і҆ꙋ́довъ.

40

Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.

и҆ вни́де въ до́мъ заха́рїинъ и҆ цѣлова̀ є҆лїсаве́ть.

41

I stało się, skoro tylko Elżbieta usłyszała pozdrowienie Mariam, że poruszyło się radośnie dziecko w jej łonie i została napełniona Duchem Świętym.

И҆ бы́сть ꙗ҆́кѡ ᲂу҆слы́ша є҆лїсаве́ть цѣлова́нїе мр҃і́ино, взыгра́сѧ младе́нецъ во чре́вѣ є҆ѧ̀: и҆ и҆спо́лнисѧ дх҃а ст҃а є҆лїсаве́ть,

42

I wtedy zawołała głośno, i rzekła: Błogosławiona ty jesteś pośród niewiast i błogosławiony owoc łona twego.

и҆ возопѝ гла́сомъ ве́лїимъ, и҆ речѐ: блгⷭ҇ве́на ты̀ въ жена́хъ, и҆ блгⷭ҇ве́нъ пло́дъ чре́ва твоегѡ̀:

43

I skądże mi to, że przyszła do mnie matka Pana mego?

и҆ ѿкꙋ́дꙋ мнѣ̀ сїѐ, да прїи́детъ мт҃и гдⷭ҇а моегѡ̀ ко мнѣ̀;

44

Oto bowiem, gdy rozległ się w moich uszach głos twego pozdrowienia, poruszyło się radośnie dziecko w łonie moim.

се́ бо, ꙗ҆́кѡ бы́сть гла́съ цѣлова́нїѧ твоегѡ̀ во ᲂу҆́шїю моє́ю, взыгра́сѧ младе́нецъ ра́дощами во чре́вѣ мое́мъ:

45

Szczęśliwa ta, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane jej od Pana.

и҆ бл҃же́нна вѣ́ровавшаѧ, ꙗ҆́кѡ бꙋ́детъ соверше́нїе гл҃гѡ́ланнымъ є҆́й ѿ гдⷭ҇а.

46

I rzekła Mariam: Uwielbia dusza moja Pana

И҆ речѐ мр҃їа́мь: вели́читъ дш҃а̀ моѧ̀ гдⷭ҇а,

47

i weseli się duch mój Bogiem, Zbawicielem moim.

и҆ возра́довасѧ дх҃ъ мо́й ѡ҆ бз҃ѣ сп҃сѣ мое́мъ:

48

Bo wejrzał na uniżenie służebnicy swojej. Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia.

ꙗ҆́кѡ призрѣ̀ на смире́нїе рабы̀ своеѧ̀: се́ бо, ѿнн҃ѣ ᲂу҆блажа́тъ мѧ̀ всѝ ро́ди:

49

Albowiem wielkie rzeczy uczynił mi Ten, Który jest Mocny – imię Jego jest święte.

ꙗ҆́кѡ сотворѝ мнѣ̀ вели́чїе си́льный, и҆ ст҃о и҆́мѧ є҆гѡ̀:

56

Mariam pozostała z nią około trzech miesięcy i wróciła do domu swego.

Пребы́сть же мр҃їа́мь съ не́ю ꙗ҆́кѡ трѝ мцⷭ҇ы и҆ возврати́сѧ въ до́мъ сво́й.

Na Liturgii

Dnia:
Ap. 1 Kor 15,12-19
1 Kor 15, 12

Więc jeśli o Chrystusie się zwiastuje, że powstał z martwych, to jakże niektórzy z was mówią, że nie ma zmartwychwstania umarłych?

Бра́тїе, а҆́ще хрⷭ҇то́съ проповѣ́дꙋетсѧ, ꙗ҆́кѡ и҆з̾ ме́ртвыхъ воста̀, ка́кѡ глаго́лютъ нѣ́цыи въ ва́съ, ꙗ҆́кѡ воскрⷭ҇нїѧ ме́ртвыхъ нѣ́сть;

13

A jeśli nie ma zmartwychwstania umarłych, to i Chrystus nie powstał.

И҆ а҆́ще воскрⷭ҇нїѧ ме́ртвыхъ нѣ́сть, то̀ ни хрⷭ҇то́съ воста̀:

14

I jeśli Chrystus nie powstał, to próżne jest zwiastowanie nasze, próżna jest też wiara wasza.

а҆́ще же хрⷭ҇то́съ не воста̀, тщѐ ᲂу҆́бѡ проповѣ́данїе на́ше, тща́ же и҆ вѣ́ра ва́ша.

15

Okazalibyśmy się kłamliwymi świadkami Boga, jako że świadczyliśmy przeciw Bogu, że wskrzesił Chrystusa, którego nie wskrzesił, skoro umarli nie powstają.

Ѡ҆брѣта́емсѧ же и҆ лжесвидѣ́телє бж҃їи, ꙗ҆́кѡ послꙋ́шествовахомъ на бг҃а, ꙗ҆́кѡ воскр҃сѝ хрⷭ҇та̀, є҆гѡ́же не воскр҃сѝ, а҆́ще ᲂу҆́бѡ ме́ртвїи не востаю́тъ:

16

Bo jeśli umarli nie powstają, to i Chrystus nie powstał.

а҆́ще бо ме́ртвїи не востаю́тъ, то̀ ни хрⷭ҇то́съ воста̀:

17

A jeśli Chrystus nie powstał, to daremna jest wiara wasza i jeszcze jesteście w grzechach waszych.

а҆́ще же хрⷭ҇то́съ не воста̀, сꙋ́етна вѣ́ра ва́ша, є҆щѐ є҆стѐ во грѣсѣ́хъ ва́шихъ:

18

I ci więc, którzy w Chrystusie zasnęli, są zgubieni.

ᲂу҆́бѡ и҆ ᲂу҆ме́ршїи ѡ҆ хрⷭ҇тѣ̀, погибо́ша.

19

Jeśli tylko w tym życiu pokładamy nadzieję w Chrystusie, to jesteśmy godni pożałowania bardziej niż wszyscy inni ludzie.

(И҆) а҆́ще въ животѣ̀ се́мъ то́чїю ᲂу҆пова́юще є҆смы̀ во хрⷭ҇та̀, ѡ҆каѧ́ннѣйши всѣ́хъ человѣ̑къ є҆смы̀.

Ew. Mt 21,18-22
Mt 21, 18

W owym czasie, Jezus wracając do miasta, poczuł głód.

Во вре́мѧ ѻ҆́но, возвра́щсѧ і҆и҃съ во гра́дъ, взалка̀.

19

I widząc przy drodze drzewo figowe, podszedł do niego i nic na nim nie znalazł, tylko liście. I mówi do niego: – Nie będzie już z ciebie owocu na wieki. I uschło od razu drzewo figowe.

и҆ ᲂу҆зрѣ́въ смоко́вницꙋ є҆ди́нꙋ при пꙋтѝ, прїи́де къ не́й, и҆ ничто́же ѡ҆брѣ́те на не́й, то́кмѡ ли́ствїе є҆ди́но, и҆ гл҃а є҆́й: да николи́же ѿ тебє̀ плода̀ бꙋ́детъ во вѣ́ки. И҆ а҆́бїе и҆́зсше смоко́вница.

20

Widząc to, uczniowie zdziwili się, mówiąc: – Jak to od razu uschło to drzewo figowe?

И҆ ви́дѣвше ᲂу҆чн҃цы̀ диви́шасѧ, глаго́люще: ка́кѡ а҆́бїе и҆́зсше смоко́вница;

21

Odpowiadając zaś, Jezus rzekł im: – Amen, mówię wam: gdybyście mieli wiarę i nie wątpili, uczynilibyście to nie tylko z tym drzewem figowym, ale i gdybyście tej górze rzekli: unieś się i rzuć się w morze, stałoby się tak.

Ѿвѣща́въ же і҆и҃съ речѐ и҆̀мъ: а҆ми́нь гл҃ю ва́мъ: а҆́ще и҆́мате вѣ́рꙋ и҆ не ᲂу҆сꙋмните́сѧ, не то́кмѡ смоко́вничное сотворитѐ, но а҆́ще и҆ горѣ̀ се́й рече́те: дви́гнисѧ и҆ ве́рзисѧ въ мо́ре, бꙋ́детъ:

22

I wszystko, o co byście prosili w modlitwie, wierząc, otrzymacie.

и҆ всѧ̑, є҆ли̑ка а҆́ще воспро́сите въ моли́твѣ вѣ́рꙋюще, прїи́мете.

Bogurodzicy:
Ap. Flp 2,5-11
Flp 2, 5

Niech to myślenie będzie w was tak jak w Chrystusie Jezusie:

Бра́тїе, сїѐ да мꙋ́дрствꙋетсѧ въ ва́съ, є҆́же и҆ во хрⷭ҇тѣ̀ і҆и҃сѣ,

6

On będąc w postaci Bożej nie upierał się zachłannie, aby być równym z Bogiem,

и҆́же, во ѡ҆́бразѣ бж҃їи сы́й, не восхище́нїемъ непщева̀ бы́ти ра́венъ бг҃ꙋ:

7

lecz ogołocił siebie samego, przyjąwszy postać sługi, stał się podobny do ludzi, i z wyglądu będąc człowiekiem,

но себѐ ᲂу҆ма́лилъ {и҆стощи́лъ}, зра́къ раба̀ прїи́мъ, въ подо́бїи человѣ́честѣмъ бы́въ, и҆ ѡ҆́бразомъ ѡ҆брѣ́тесѧ ꙗ҆́коже человѣ́къ:

8

poniżył samego siebie, stał się posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci na krzyżu.

смири́лъ себѐ, послꙋшли́въ бы́въ да́же до сме́рти, сме́рти же крⷭ҇тныѧ.

9

Dlatego też Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu Imię ponad wszelkie imię,

Тѣ́мже и҆ бг҃ъ є҆го̀ превознесѐ и҆ дарова̀ є҆мꙋ̀ и҆́мѧ, є҆́же па́че всѧ́кагѡ и҆́мене,

10

aby na Imię Jezusa zgięło się wszelkie kolano tych, co na niebie, na ziemi i w otchłaniach,

да ѡ҆ и҆́мени і҆и҃совѣ всѧ́ко колѣ́но поклони́тсѧ нбⷭ҇ныхъ и҆ земны́хъ и҆ преиспо́днихъ,

11

i żeby każdy język wyznawał, że Panem jest Jezus Chrystus ku chwale Boga, Ojca.

и҆ всѧ́къ ѧ҆зы́къ и҆сповѣ́сть, ꙗ҆́кѡ гдⷭ҇ь і҆и҃съ хрⷭ҇то́съ въ сла́вꙋ бг҃а ѻ҆ц҃а̀.

Ew. Łk 10,38-42;11,27-28
Łk 10, 38

W owym czasie, wszedł Jezus do pewnej wsi; a kobieta imieniem Marta przyjęła Go w swoim domu.

Во вре́мѧ ѻ҆́но, вни́де і҆и҃съ въ ве́сь нѣ́кꙋю: жена́ же нѣ́каѧ и҆́менемъ ма́рѳа прїѧ́тъ є҆го̀ въ до́мъ сво́й.

39

Była też tam siostra jej zwana Marią, która siadłszy u stóp Jezusa, słuchała Jego słowa.

и҆ сестра̀ є҆́й бѣ̀ нарица́емаѧ марі́а, ꙗ҆́же и҆ сѣ́дши при ногꙋ̀ і҆и҃сѡвꙋ, слы́шаше сло́во є҆гѡ̀.

40

Marta zaś była pochłonięta różnymi posługami; przystanąwszy, rzekła: – Panie, czy nie troszczysz się o to, że moja siostra zostawiła mnie samą w posługiwaniu? Powiedz jej, niech mi pomoże.

Ма́рѳа же мо́лвѧше ѡ҆ мно́зѣ слꙋ́жбѣ, ста́вши же речѐ: гдⷭ҇и, не бреже́ши ли, ꙗ҆́кѡ сестра̀ моѧ̀ є҆ди́нꙋ мѧ̀ ѡ҆ста́ви слꙋжи́ти; рцы̀ ᲂу҆̀бо є҆́й, да мѝ помо́жетъ.

41

Odpowiadając, rzekł jej Jezus: – Marto, Marto, troszczysz się i kłopoczesz tyloma sprawami,

Ѿвѣща́въ же і҆и҃съ речѐ є҆́й: ма́рѳо, ма́рѳо, пече́шисѧ и҆ мо́лвиши ѡ҆ мно́зѣ,

42

a jednego potrzeba; Maria wybrała bowiem tę dobrą cząstkę, która nie będzie jej odebrana.

є҆ди́но же є҆́сть на потре́бꙋ. Марі́а же бл҃гꙋ́ю ча́сть и҆збра̀, ꙗ҆́же не ѿи́метсѧ ѿ неѧ̀.

Łk 11, 27

I stało się, że gdy On to mówił, pewna kobieta z tłumu podniósłszy głos, powiedziała do Niego: – Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś.

Бы́сть же є҆гда̀ гл҃аше сїѧ̑, воздви́гши нѣ́каѧ жена̀ гла́съ ѿ наро́да, речѐ є҆мꙋ̀: бл҃же́но чре́во носи́вшее тѧ̀, и҆ сосца̑, ꙗ҆̀же є҆сѝ сса́лъ.

28

On zaś rzekł: – Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go.

Ѻ҆́нъ же речѐ: тѣ́мже ᲂу҆̀бо бл҃же́ни слы́шащїи сло́во бж҃їе и҆ хранѧ́щїи є҆̀.