Czytania liturgiczne na 28 września 2022

Na Liturgii

Dnia:
Ap. Ga 6,2-10
Ga 6, 2

Jeden drugiego ciężary noście: i tak właśnie wypełnicie Prawo Chrystusowe.

Бра́тїе, дрꙋгъдрꙋ́га тѧгѡты̀ носи́те, и҆ та́кѡ и҆спо́лните зако́нъ хрⷭ҇то́въ.

3

Bo jeśli ktoś uważa, że jest czymś, a jest niczym, to oszukuje sam siebie.

А҆́ще бо кто̀ мни́тъ себѐ бы́ти что̀, ничто́же сы́й, ᲂу҆мо́мъ льсти́тъ себѐ.

4

Niech każdy ocenia własny czyn; wtedy tylko w sobie będzie miał powód do chluby, a nie w kimś drugim.

Дѣ́ло же своѐ да и҆скꙋша́етъ кі́йждо, и҆ тогда̀ въ себѣ̀ то́чїю хвале́нїе да и҆́мать, а҆ не во и҆нѣ́мъ:

5

Każdy bowiem własny ciężar poniesie.

кі́йждо бо своѐ бре́мѧ понесе́тъ.

6

Niech uczący się Słowa ma z nauczycielem udział we wszelkich dobrach.

Да ѡ҆бща́етсѧ же ᲂу҆чѧ́йсѧ словесѝ ᲂу҆ча́щемꙋ во всѣ́хъ благи́хъ.

7

Nie łudźcie się: Bóg nie pozwala z siebie szydzić; bo co człowiek zasieje, to i zbierze.

Не льсти́тесѧ: бг҃ъ порꙋга́емь не быва́етъ. Є҆́же бо а҆́ще сѣ́етъ человѣ́къ, то́жде и҆ по́жнетъ:

8

Kto sieje w ciało swoje, z ciała żąć będzie zepsucie; a kto sieje w Ducha, z Ducha żąć będzie życie wieczne.

ꙗ҆́кѡ сѣ́ѧй въ пло́ть свою̀, ѿ пло́ти по́жнетъ и҆стлѣ́нїе: а҆ сѣ́ѧй въ дꙋ́хъ, ѿ дꙋ́ха по́жнетъ живо́тъ вѣ́чный.

9

A dobrze czyniąc, nie zniechęcajmy się, bo zbierzemy żniwo w swoim czasie, jeśli nie ustaniemy.

До́брое же творѧ́ще, да не стꙋжа́емъ сѝ: во вре́мѧ бо своѐ по́жнемъ, не ѡ҆слабѣ́юще.

10

Zaraz więc, póki mamy czas, czyńmy dobro wszystkim, a zwłaszcza najbliższym wierze.

Тѣ́мже ᲂу҆̀бо, до́ндеже вре́мѧ и҆́мамы, да дѣ́лаимъ благо́е ко всѣ̑мъ, па́че же къ прⷭ҇нымъ въ вѣ́рѣ.

Ap. Ga 5,11-21
Ga 5, 11

A ja, bracia, jeśli ciągle jeszcze głoszę obrzezanie, to dlaczego jeszcze jestem prześladowany? W takim razie zniweczone byłoby zgorszenie krzyża.

Бра́тїе, а҆́ще ѡ҆брѣ́занїе є҆щѐ проповѣ́дꙋю, почто̀ є҆щѐ гони́мь є҆́смь; ᲂу҆̀бо ᲂу҆праздни́сѧ собла́знъ крⷭ҇та̀.

12

Niechby się do końca wytrzebili ci wasi burzyciele!

Ѽ, дабы̀ ѿсѣ́чени бы́ли развраща́ющїи ва́съ.

13

Wy zatem, bracia, do wolności zostaliście powołani! Tylko w tej wolności nie ulegajcie ciału, lecz z miłości służcie jedni drugim.

Вы́ бо на свобо́дꙋ зва́ни бы́сте, бра́тїе: то́чїю да не свобо́да ва́ша въ винꙋ̀ пло́ти, но любо́вїю рабо́тайте дрꙋ́гъ дрꙋ́гꙋ.

14

Albowiem całe Prawo wypełnia się w tym jednym zdaniu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego.

И҆́бо ве́сь зако́нъ въ є҆ди́нѣмъ словесѝ и҆сполнѧ́етсѧ, во є҆́же: возлю́биши бли́жнѧго твоего̀ ꙗ҆́коже себѐ.

15

Bo jeśli się wzajemnie gryziecie i pożeracie, to baczcie, abyście jedni przez drugich nie zostali zabici.

А҆́ще же дрꙋ́гъ дрꙋ́га ᲂу҆грыза́ете и҆ снѣда́ете, блюди́тесѧ, да не дрꙋ́гъ ѿ дрꙋ́га и҆стребле́ни бꙋ́дете.

16

Mówię więc: postępujcie wedle Ducha i nie ulegajcie żądzom ciała.

Глаго́лю же: дꙋ́хомъ ходи́те, и҆ по́хоти плотскі́ѧ не соверша́йте:

17

Bo ciało pożąda wbrew Duchowi, a Duch wbrew ciału; one bowiem walczą ze sobą, tak iż nie to, co chcecie, czynicie.

пло́ть бо похотствꙋ́етъ на дꙋ́ха, дꙋ́хъ же на пло́ть: сїѧ̑ же дрꙋ́гъ дрꙋ́гꙋ проти́вѧтсѧ, да не ꙗ҆̀же хо́щете, сїѧ̑ творитѐ.

18

A jeśli Duchowi dajecie się prowadzić, to nie jesteście pod Prawem.

А҆́ще ли дꙋ́хомъ води́ми є҆стѐ, нѣ́сте под̾ зако́номъ.

19

Widoczne zaś są uczynki ciała, którymi są: cudzołóstwo, nierząd, nieczystość, rozpusta,

Ꙗ҆влє́на же сꙋ́ть дѣла̀ плотска̑ѧ, ꙗ҆̀же сꙋ́ть прелюбодѣѧ́нїе, блꙋ́дъ, нечистота̀, стꙋдодѣѧ́нїе,

20

bałwochwalstwo, czary, nieprzyjaźnie, niezgody, zazdrości, rozdrażnienia, podżegania, waśnie, rozłamy, herezje,

і҆дѡлослꙋже́нїе, чародѣѧ̑нїѧ, вражды̑, рвє́нїѧ, зави̑ды, ꙗ҆́рѡсти, разжжє́нїѧ, ра́спри, собла́зны, є҆́рєси,

21

zawiści, zabójstwa, pijaństwa, orgie i tym podobne. Co do nich ostrzegam was, tak jak to wcześniej powiedziałem: ci, którzy to czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.

за̑висти, ᲂу҆бі̑йства, пїѧ̑нства, безчи́нни кли̑чи и҆ подѡ́бнаѧ си̑мъ: ꙗ҆̀же предглаго́лю ва́мъ, ꙗ҆́коже и҆ предреко́хъ, ꙗ҆́кѡ такова́ѧ творѧ́щїи црⷭ҇твїѧ бж҃їѧ не наслѣ́дѧтъ.

Ew. Mk 7,14-24
Mk 7, 14

W owym czasie, Jezus, przywoławszy cały lud, mówił im: – Słuchajcie Mnie wszyscy i zrozumcie.

Во вре́мѧ ѻ҆́но, призва́въ і҆и҃съ ве́сь наро́дъ, глаго́лаше и҆̀мъ: послꙋ́шайте менѐ всѝ, и҆ разꙋмѣ́йте.

15

Nie ma nic na zewnątrz człowieka, co by wchodząc weń, mogło go skalać, natomiast kala to, co z człowieka wychodzi.

ничто́же є҆́сть внѣꙋ́дꙋ человѣ́ка входи́мо во́нь, є҆́же мо́жетъ ѡ҆скверни́ти є҆го̀: но и҆сходѧ̑щаѧ ѿ негѡ̀, та̑ сꙋ́ть сквернѧ̑щаѧ человѣ́ка:

16

Kto ma uszy do słuchania, niech słucha.

а҆́ще кто̀ и҆́мать ᲂу҆́шы слы́шати, да слы́шитъ.

17

Gdy wstąpił do domu, opuszczając tłum, zapytali Go uczniowie o tę przypowieść.

И҆ є҆гда̀ вни́де въ до́мъ ѿ наро́да, вопроша́хꙋ є҆го̀ ᲂу҆чн҃цы̀ є҆гѡ̀ ѡ҆ при́тчи.

18

Odpowiedział im: – To i wy jesteście niepojętni? Czy nie wiecie, że nic, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może go skalać?

И҆ гл҃а и҆̀мъ: та́кѡ ли и҆ вы̀ неразꙋ́мливи є҆стѐ; не разꙋмѣ́ете ли, ꙗ҆́кѡ всѐ, є҆́же и҆звнѣ̀ входи́мое въ человѣ́ка, не мо́жетъ ѡ҆скверни́ти є҆го̀;

19

Bo dostaje się nie do jego serca, ale do żołądka i jest wydalane. Czyści więc każde jedzenie.

ꙗ҆́кѡ не вхо́дитъ є҆мꙋ̀ въ се́рдце, но во чре́во: и҆ а҆федрѡ́номъ и҆схо́дитъ, и҆стреблѧ́ѧ всѧ̑ бра̑шна.

20

Mówił też, że człowieka kala to, co zeń wychodzi.

Гл҃аше же, ꙗ҆́кѡ и҆сходѧ́щее ѿ человѣ́ка, то̀ скверни́тъ человѣ́ка:

21

Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego wychodzą złe myśli: cudzołóstwa, nierząd, morderstwa,

и҆звнꙋ́трь бо ѿ се́рдца человѣ́ческа помышлє́нїѧ ѕла̑ѧ и҆схо́дѧтъ, прелюбодѣѧ̑нїѧ, любодѣѧ̑нїѧ, ᲂу҆бі̑йства,

22

kradzieże, chciwość, [obrażanie się], przewrotność, pochlebstwa, czyny bezwstydne, oko zawistne, bluźnierstwa, pycha, bezmyślność.

татьбы̑, лихои̑мства, (ѡ҆би̑ды,) лꙋка̑вствїѧ, ле́сть, стꙋдодѣѧ̑нїѧ, ѻ҆́ко лꙋка́во, хꙋла̀, горды́нѧ, безꙋ́мство:

23

Całe to zło z wnętrza wychodzi i kala człowieka.

всѧ̑ сїѧ̑ ѕла̑ѧ и҆звнꙋ́трь и҆схо́дѧтъ и҆ сквернѧ́тъ человѣ́ка.

24

Powstawszy, wyruszył stamtąd w okolice Tyru i Sydonu. Wstąpił do pewnego domu, nie chcąc być rozpoznany, ale nie mógł się ukryć.

И҆ ѿтꙋ́дꙋ воста́въ, и҆́де въ предѣ́лы тѵ̑рски и҆ сїдѡ̑нски: и҆ вше́дъ въ до́мъ, никого́же хотѧ́ше, дабы̀ є҆го̀ чꙋ́лъ: и҆ не мо́же ᲂу҆таи́тисѧ.

Ew. Mk 7,5-16
Mk 7, 5

W owym czasie, pytają Jezusa faryzeusze i znawcy Ksiąg: – Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują zgodnie z tradycją starszych i skalanymi rękami jedzą chleb?

Во вре́мѧ ѻ҆́но, вопроша́хꙋ і҆и҃са фарїсе́є и҆ кни́жницы: почто̀ ᲂу҆чн҃цы̀ твоѝ не хо́дѧтъ по преда́нїю ста́рєцъ, но неꙋмове́нными рꙋка́ми ꙗ҆дѧ́тъ хлѣ́бъ;

6

Wtedy On, odpowiadając im, rzekł: – Dobrze prorokował Izajasz o was, obłudnikach, gdy pisał: Ten lud czci mnie ustami, lecz serce jego daleko ode mnie.

Ѻ҆́нъ же ѿвѣща́въ речѐ и҆̀мъ, ꙗ҆́кѡ до́брѣ прⷪ҇ро́чествова и҆са́їа ѡ҆ ва́съ лицемѣ́рѣхъ, ꙗ҆́коже є҆́сть пи́сано: сі́и лю́дїе ᲂу҆стна́ми мѧ̀ чтꙋ́тъ, се́рдце же и҆́хъ дале́че ѿстои́тъ ѿ менє̀,

7

Ale na próżno oddaje mi cześć podając nauki pochodzące od ludzi.

всꙋ́е же чтꙋ́тъ мѧ̀, ᲂу҆ча́ще ᲂу҆че́нїємъ, за́повѣдемъ человѣ́чєскимъ:

8

Porzuciwszy Boże przykazanie, trzymacie się ludzkiej tradycji, obmywając dzbany i kielichy, i wiele podobnych rzeczy czynicie.

ѡ҆ста́вльше бо за́повѣдь бж҃їю, держитѐ преда̑нїѧ человѣ́чєскаѧ, крещє́нїѧ {ѡ҆мовє́нїѧ} чва́нѡмъ и҆ стклѧ́ницамъ, и҆ и҆́на подѡ́бна такова̑ мнѡ́га творитѐ.

9

I mówił im: – Umiejętnie usuwacie Boże przykazanie, aby zachowała się wasza tradycja.

И҆ гл҃аше и҆̀мъ: до́брѣ ѿмета́ете за́повѣдь бж҃їю, да преда́нїе ва́ше соблюдетѐ:

10

Tak więc, Mojżesz powiedział: – Czcij ojca twego i matkę twoją oraz: Niech śmiercią zginie, kto złorzeczy ojcu lub matce.

мѡѷсе́й бо речѐ: чтѝ ѻ҆тца̀ твоего̀ и҆ ма́терь твою̀: и҆ и҆́же ѕлосло́витъ ѻ҆тца̀ и҆лѝ ма́терь, сме́ртїю да ᲂу҆́мретъ:

11

A wy mówicie: Jeśli powie człowiek ojcu lub matce – „Korban”, [co oznacza: dar na rzecz świątyni] ofiarowuję to, co należy się tobie ode mnie –

вы́ же глаго́лете: а҆́ще рече́тъ человѣ́къ ѻ҆тцꙋ̀ и҆лѝ ма́тери: корва́нъ, є҆́же є҆́сть да́ръ, и҆́же а҆́ще {и҆́мже бы} по́льзовалсѧ є҆сѝ ѿ менє̀:

12

to pozwalacie mu nic nie czynić na rzecz ojca swego lub matki swojej.

и҆ не ктомꙋ̀ ѡ҆ставлѧ́ете є҆го̀ что̀ сотвори́ти ѻ҆тцꙋ̀ своемꙋ̀ и҆лѝ ма́тери свое́й,

13

I tak słowo Boże zamieniacie na własną tradycję, którą dalej przekazujecie. Wiele też podobnych rzeczy czynicie.

престꙋпа́юще сло́во бж҃їе преда́нїемъ ва́шимъ, є҆́же преда́сте: и҆ подѡ́бна такова̑ мнѡ́га творитѐ.

14

I przywoławszy znowu cały lud, mówił im: – Słuchajcie Mnie wszyscy i zrozumcie.

И҆ призва́въ ве́сь наро́дъ, гл҃аше и҆̀мъ: послꙋ́шайте менѐ всѝ и҆ разꙋмѣ́йте:

15

Nie ma nic na zewnątrz człowieka, co by wchodząc weń, mogło go skalać, natomiast kala to, co z człowieka wychodzi.

ничто́же є҆́сть внѣꙋ́дꙋ человѣ́ка входи́мо во́нь, є҆́же мо́жетъ ѡ҆скверни́ти є҆го̀: но и҆сходѧ̑щаѧ ѿ негѡ̀, та̑ сꙋ́ть сквернѧ̑щаѧ человѣ́ка:

16

Kto ma uszy do słuchania, niech słucha.

а҆́ще кто̀ и҆́мать ᲂу҆́шы слы́шати, да слы́шитъ.