Czytania liturgiczne na 5 sierpnia 2022

Na Liturgii

Dnia:
Ap. 1 Kor 11,8-22
1 Kor 11, 8

Nie mężczyzna bowiem jest z kobiety, ale kobieta z mężczyzny.

Бра́тїе, нѣ́сть мꙋ́жъ ѿ жены̀, но жена̀ ѿ мꙋ́жа:

9

I nie mężczyzna został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny.

и҆́бо не со́зданъ бы́сть мꙋ́жъ жены̀ ра́ди, но жена̀ мꙋ́жа ра́ди.

10

Kobieta, zatem, powinna mieć na głowie znak władzy ze względu na aniołów.

Сегѡ̀ ра́ди должна̀ є҆́сть жена̀ вла́сть и҆мѣ́ти на главѣ̀ а҆́гг҃лъ ра́ди.

11

Zresztą, w Panu ani mężczyzna bez kobiety, ani kobieta bez mężczyzny.

Ѻ҆ба́че ни мꙋ́жъ без̾ жены̀, ни жена̀ без̾ мꙋ́жа, ѡ҆ гдⷭ҇ѣ.

12

Jak bowiem kobieta z mężczyzny, tak i mężczyzna przez kobietę, a wszystko z Boga.

Ꙗ҆́коже бо жена̀ ѿ мꙋ́жа, си́це и҆ мꙋ́жъ жено́ю: всѧ̑ же ѿ бг҃а.

13

Sami w sobie rozsądźcie: czy przystoi kobiecie modlić się do Boga z odkrytą głową?

Въ ва́съ самѣ́хъ сꙋди́те, лѣ́по ли є҆́сть женѣ̀ ѿкрове́ннѣй бг҃ꙋ моли́тисѧ;

14

I czy sama natura nie uczy was, że jeśli mężczyzna zapuszcza włosy, to ujmę sobie przynosi?

И҆лѝ и҆ не са́мое є҆стество̀ ᲂу҆чи́тъ вы̀, ꙗ҆́кѡ мꙋ́жъ ᲂу҆́бѡ а҆́ще власы̀ расти́тъ, безче́стїе є҆мꙋ̀ є҆́сть,

15

Bo jeśli kobieta zapuszcza włosy, to jest to dla niej chlubą. Gdyż długie włosy dane są jej zamiast okrycia.

жена́ же а҆́ще власы̀ расти́тъ, сла́ва є҆́й є҆́сть; занѐ растѣ́нїе власѡ́въ вмѣ́стѡ ѡ҆дѣѧ́нїѧ дано̀ бы́сть є҆́й.

16

A jeśli ktoś chce dalej się spierać, to takiego zwyczaju nie mamy ani my, ani Cerkwie Boże.

А҆́ще ли кто̀ мни́тсѧ спо́рливъ бы́ти, мы̀ такова́гѡ ѡ҆бы́чаѧ не и҆́мамы, нижѐ цр҃кви бж҃їѧ.

17

A to zalecając, nie chwalę was, że się zbieracie nie ku lepszemu, lecz ku gorszemu.

Сїе́ же завѣщава́ѧ не хвалю̀, ꙗ҆́кѡ не на лꙋ́чшее, но на хꙋ́ждшее сбира́етесѧ.

18

Bo najpierw słyszę, że gdy zbieracie się w Cerkwi, to są wśród was podziały, i po części temu wierzę.

Пе́рвое ᲂу҆́бѡ, сходѧ́щымсѧ ва́мъ въ цр҃ковь, слы́шꙋ въ ва́съ ра̑спри сꙋ́щыѧ, и҆ ча́сть нѣ́кꙋю (си́хъ) вѣ́рꙋю.

19

Trzeba bowiem, by były wśród was rozdarcia, aby okazało się, którzy wśród was są wypróbowani.

Подоба́етъ бо и҆ є҆ресе́мъ въ ва́съ бы́ти, да и҆скꙋ́снїи ꙗ҆вле́ни быва́ютъ въ ва́съ.

20

Gdy schodzicie się pospołu, nie jest to spożywanie Wieczerzy Pańskiej.

Сходѧ́щымсѧ ᲂу҆̀бо ва́мъ вкꙋ́пѣ, нѣ́сть гдⷭ҇скꙋю ве́черю ꙗ҆́сти:

21

Każdy bowiem zaczyna spożywać własną wieczerzę i jeden jest jeszcze głodny, drugi już pijany.

кі́йждо бо свою̀ ве́черю предварѧ́етъ въ снѣде́нїе, и҆ ѻ҆́въ ᲂу҆́бѡ а҆́лчетъ, ѻ҆́въ же ᲂу҆пива́етсѧ.

22

Czy nie macie domów, aby jeść i pić? Czy pogardzacie Cerkwią Bożą i zawstydzacie tych, którzy nic nie mają? Cóż wam powiem? Czy pochwalę was? Nie pochwalę.

Є҆да́ бо домѡ́въ не и҆́мате, во є҆́же ꙗ҆́сти и҆ пи́ти; И҆лѝ ѡ҆ цр҃кви бж҃їей нерадитѐ и҆ срамлѧ́ете не и҆мꙋ́щыѧ; Что̀ ва́мъ рекꙋ̀; похвалю́ ли вы̀ ѡ҆ се́мъ; Не похвалю̀.

Ew. Mt 17,10-18
Mt 17, 10

W owym czasie, zapytali Jezusa uczniowie, mówiąc: – Dlaczego więc znawcy Ksiąg mówią, że wpierw ma przyjść Eliasz?

Во вре́мѧ ѻ҆́но, вопроси́ша і҆и҃са ᲂу҆ч҃нцы̀ є҆гѡ̀, глаго́люще: что̀ ᲂу҆́бѡ кни́жницы глаго́лютъ, ꙗ҆́кѡ и҆лїѝ подоба́етъ прїитѝ пре́жде;

11

Jezus zaś odpowiadając, rzekł im: – Eliasz więc przyjdzie najpierw i wszystko przywróci.

І҆и҃съ же ѿвѣща́въ речѐ и҆̀мъ: и҆лїа̀ ᲂу҆́бѡ прїи́детъ пре́жде и҆ ᲂу҆стро́итъ всѧ̑:

12

Ale Ja wam mówię, że Eliasz już przyszedł i nie rozpoznali go, lecz uczynili mu, jak zechcieli. Podobnie i Syn Człowieczy ma cierpieć od nich.

гл҃ю же ва́мъ, ꙗ҆́кѡ и҆лїа̀ ᲂу҆жѐ прїи́де, и҆ не позна́ша є҆гѡ̀, но сотвори́ша ѡ҆ не́мъ, є҆ли̑ка восхотѣ́ша: та́кѡ и҆ сн҃ъ чл҃вѣ́ческїй и҆́мать пострада́ти ѿ ни́хъ.

13

Wówczas uczniowie pojęli, że o Janie Chrzcicielu mówił im.

Тогда̀ разꙋмѣ́ша ᲂу҆чн҃цы̀, ꙗ҆́кѡ ѡ҆ і҆ѡа́ннѣ крⷭ҇ти́тели речѐ и҆̀мъ.

14

Gdy doszli do tłumu, przystąpił do Niego człowiek, padając przed Nim [na kolana]

И҆ прише́дшымъ и҆̀мъ къ наро́дꙋ, пристꙋпѝ къ немꙋ̀ человѣ́къ, кла́нѧѧсѧ є҆мꙋ̀

15

i mówiąc: – Panie, zmiłuj się nad moim synem, biesi się w nów księżyca i strasznie cierpi. Wielokrotnie bowiem wpada w ogień i wiele razy w wodę.

и҆ глаго́лѧ: гдⷭ҇и, поми́лꙋй сы́на моего̀, ꙗ҆́кѡ на нѡ́вы мцⷭ҇ы бѣснꙋ́етсѧ и҆ ѕлѣ̀ стра́ждетъ: мно́жицею бо па́даетъ во ѻ҆́гнь и҆ мно́жицею въ во́дꙋ:

16

Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić.

и҆ приведо́хъ є҆го̀ ко ᲂу҆чн҃кѡ́мъ твои̑мъ, и҆ не возмого́ша є҆го̀ и҆сцѣли́ти.

17

Jezus zaś odpowiadając, rzekł: – O, rodzie niewierny i przewrotny, dokądże będę z wami? Dokądże będę was znosił? Przyprowadźcie Mi go tutaj.

Ѿвѣща́въ же і҆и҃съ речѐ: ѽ, ро́де невѣ́рный и҆ развраще́нный, доко́лѣ бꙋ́дꙋ съ ва́ми; доко́лѣ терплю̀ ва́мъ; приведи́те мѝ є҆го̀ сѣ́мѡ.

18

Zakazał mu Jezus i demon wyszedł z niego, i uzdrowiony został chłopiec o tej godzinie.

И҆ запретѝ є҆мꙋ̀ і҆и҃съ, и҆ и҆зы́де и҆з̾ негѡ̀ бѣ́съ: и҆ и҆сцѣлѣ̀ ѻ҆́трокъ ѿ часа̀ тогѡ̀.

Bogurodzicy:
Ap. Hbr 9,1-7
Hbr 9, 1

Miał więc i pierwszy Przybytek przepisy o służbie, jak i świątynię ziemską.

Бра́тїе, и҆мѣ́ѧше пе́рваѧ ски́нїѧ {пе́рвый (завѣ́тъ)} ѡ҆правда̑нїѧ слꙋ́жбы, ст҃о́е же людско́е:

2

Świątynia bowiem została zbudowana pierwsza, w której był świecznik i stół, i chleby pokładne, i która nazywała się Święte.

ски́нїѧ бо соѡрꙋжена̀ бы́сть пе́рваѧ, въ не́йже свѣти́льникъ и҆ трапе́за и҆ предложе́нїе хлѣ́бѡвъ, ꙗ҆́же глаго́летсѧ ст҃а̑ѧ.

3

A za drugą zasłoną świątynia nazywana Święte Świętych,

По вторѣ́й же завѣ́сѣ ски́нїѧ глаго́лемаѧ ст҃а̑ѧ ст҃ы́хъ,

4

mające złotą kadzielnicę i Arkę Przymierza, pokrytą wszędzie złotem, a w niej złoty dzban zawierający mannę i laskę Aarona, która zakwitła, i tablice Przymierza.

зла́тꙋ и҆мꙋ́щи кади́льницꙋ и҆ ковче́гъ завѣ́та ѡ҆кова́нъ всю́дꙋ зла́томъ, въ не́мже ста́мна злата̀ и҆мꙋ́щаѧ ма́ннꙋ, и҆ же́злъ а҆арѡ́новъ прозѧ́бшїй, и҆ скрижа̑ли завѣ́та:

5

Nad nimi cherubiny chwały, okrywające przebłagalnię, o czym nie trzeba teraz mówić szczegółowo.

превы́шше же є҆гѡ̀ херꙋві́ми сла́вы, ѡ҆сѣнѧ́ющїи ѻ҆лта́рь {ѡ҆чисти́лище}: ѡ҆ ни́хже не лѣ́ть нн҃ѣ глаго́лати подро́бнꙋ.

6

Do tak zbudowanej pierwszej [części] świątyni wchodzą w każdej chwili kapłani pełniący służbę.

Си̑мъ же та́кѡ ᲂу҆стро́єнымъ, въ пе́рвꙋю ᲂу҆́бѡ ски́нїю вы́нꙋ вхожда́хꙋ свѧще́нницы, слꙋ̑жбы соверша́юще:

7

Do drugiej zaś raz w roku jedynie arcykapłan, nie bez krwi, którą ofiarowuje za siebie i za błędy niewiedzy ludu.

во вторꙋ́ю же є҆ди́ною въ лѣ́то є҆ди́нъ а҆рхїере́й, не без̾ кро́ве, ю҆́же прино́ситъ за себѐ и҆ ѡ҆ людски́хъ невѣ́жествїихъ.

Ew. Łk 10,38-42;11,27-28
Łk 10, 38

W owym czasie, wszedł Jezus do pewnej wsi; a kobieta imieniem Marta przyjęła Go w swoim domu.

Во вре́мѧ ѻ҆́но, вни́де і҆и҃съ въ ве́сь нѣ́кꙋю: жена́ же нѣ́каѧ и҆́менемъ ма́рѳа прїѧ́тъ є҆го̀ въ до́мъ сво́й.

39

Była też tam siostra jej zwana Marią, która siadłszy u stóp Jezusa, słuchała Jego słowa.

и҆ сестра̀ є҆́й бѣ̀ нарица́емаѧ марі́а, ꙗ҆́же и҆ сѣ́дши при ногꙋ̀ і҆и҃сѡвꙋ, слы́шаше сло́во є҆гѡ̀.

40

Marta zaś była pochłonięta różnymi posługami; przystanąwszy, rzekła: – Panie, czy nie troszczysz się o to, że moja siostra zostawiła mnie samą w posługiwaniu? Powiedz jej, niech mi pomoże.

Ма́рѳа же мо́лвѧше ѡ҆ мно́зѣ слꙋ́жбѣ, ста́вши же речѐ: гдⷭ҇и, не бреже́ши ли, ꙗ҆́кѡ сестра̀ моѧ̀ є҆ди́нꙋ мѧ̀ ѡ҆ста́ви слꙋжи́ти; рцы̀ ᲂу҆̀бо є҆́й, да мѝ помо́жетъ.

41

Odpowiadając, rzekł jej Jezus: – Marto, Marto, troszczysz się i kłopoczesz tyloma sprawami,

Ѿвѣща́въ же і҆и҃съ речѐ є҆́й: ма́рѳо, ма́рѳо, пече́шисѧ и҆ мо́лвиши ѡ҆ мно́зѣ,

42

a jednego potrzeba; Maria wybrała bowiem tę dobrą cząstkę, która nie będzie jej odebrana.

є҆ди́но же є҆́сть на потре́бꙋ. Марі́а же бл҃гꙋ́ю ча́сть и҆збра̀, ꙗ҆́же не ѿи́метсѧ ѿ неѧ̀.

Łk 11, 27

I stało się, że gdy On to mówił, pewna kobieta z tłumu podniósłszy głos, powiedziała do Niego: – Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś.

Бы́сть же є҆гда̀ гл҃аше сїѧ̑, воздви́гши нѣ́каѧ жена̀ гла́съ ѿ наро́да, речѐ є҆мꙋ̀: бл҃же́но чре́во носи́вшее тѧ̀, и҆ сосца̑, ꙗ҆̀же є҆сѝ сса́лъ.

28

On zaś rzekł: – Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go.

Ѻ҆́нъ же речѐ: тѣ́мже ᲂу҆̀бо бл҃же́ни слы́шащїи сло́во бж҃їе и҆ хранѧ́щїи є҆̀.