W owym czasie, jedenastu uczniów poszło do Galilei na górę, którą im Jezus wskazał.
Во вре́мѧ ѻ҆́но, є҆динїина́десѧть ᲂу҆ченицы̀ и҆до́ша въ галїле́ю, въ го́рꙋ, а҆́може повелѣ̀ и҆̀мъ і҆и҃съ:
I widząc Go, oddali Mu pokłon, inni jednak wątpili.
и҆ ви́дѣвше є҆го̀, поклони́шасѧ є҆мꙋ̀: ѻ҆́ви же ᲂу҆сꙋмнѣ́шасѧ.
I przystąpiwszy, Jezus powiedział im, mówiąc: – Została mi dana wszelka władza w niebiosach i na ziemi.
И҆ пристꙋ́пль і҆и҃съ, речѐ и҆̀мъ, гл҃ѧ: даде́сѧ мѝ всѧ́ка вла́сть на нб҃сѝ и҆ на землѝ:
Idąc więc, nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Świętego Ducha,
ше́дше ᲂу҆̀бо наꙋчи́те всѧ̑ ꙗ҆зы́ки, крⷭ҇тѧ́ще и҆̀хъ во и҆́мѧ ѻ҆ц҃а̀ и҆ сн҃а и҆ ст҃а́гѡ дх҃а,
ucząc ich przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. I oto Ja z wami jestem przez wszystkie dni aż do skończenia wieku. Amen.
ᲂу҆ча́ще и҆̀хъ блюстѝ всѧ̑, є҆ли̑ка заповѣ́дахъ ва́мъ: и҆ сѐ, а҆́зъ съ ва́ми є҆́смь во всѧ̑ дни̑ до сконча́нїѧ вѣ́ка. А҆ми́нь.
A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką miłość, którą nas umiłował,
Бра́тїе, бг҃ъ бога́тъ сы́й въ млⷭ҇ти, за премно́гꙋю любо́вь свою̀, є҆́юже возлюбѝ на́съ:
i to nas, którzy byliśmy martwi z powodu przewinień, współożywił przez Chrystusa – łaską jesteście zbawieni
и҆ сꙋ́щихъ на́съ ме́ртвыхъ прегрѣше́ньми, соѡживѝ хрⷭ҇то́мъ: блгⷣтїю є҆стѐ спасе́ни:
i współwskrzesił, i współposadził na niebiosach w Chrystusie Jezusie.
и҆ съ ни́мъ воскр҃сѝ, и҆ спосадѝ на нбⷭ҇ныхъ во хрⷭ҇тѣ̀ і҆и҃сѣ,
Aby przemożne bogactwo Jego łaski okazało się w nadchodzących wiekach w dobroci na nas w Chrystusie Jezusie.
да ꙗ҆ви́тъ въ вѣ́цѣхъ грѧдꙋ́щихъ преѕѣ́льное бога́тство блгⷣти своеѧ̀ бл҃госты́нею на на́съ ѡ҆ хрⷭ҇тѣ̀ і҆и҃сѣ.
Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, a to nie z was, lecz Boga to dar,
Блгⷣтїю бо є҆стѐ спасе́ни чрез̾ вѣ́рꙋ: и҆ сїѐ не ѿ ва́съ, бж҃їй да́ръ:
nie z uczynków, aby nikt się nie chełpił.
не ѿ дѣ́лъ, да никто́же похва́литсѧ.
Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych czynów, które wcześniej przygotował Bóg, abyśmy zgodnie z nimi postępowali.
Тогѡ́ бо є҆смы̀ творе́нїе, созда́ни во хрⷭ҇тѣ̀ і҆и҃сѣ на дѣла̀ бл҃га̑ѧ, ꙗ҆̀же пре́жде ᲂу҆гото́ва бг҃ъ, да въ ни́хъ хо́димъ.
Rzecze Pan taką przypowieść: – Pewnemu bogatemu człowiekowi obrodziło pole.
Речѐ гдⷭ҇ь при́тчꙋ сїю̀: человѣ́кꙋ нѣ́коемꙋ бога́тꙋ ᲂу҆гобзи́сѧ ни́ва.
I rozmyślał sobie, mówiąc: – Co mam zrobić? Albowiem nie mam gdzie zebrać moich plonów.
и҆ мы́слѧше въ себѣ̀, глаго́лѧ: что̀ сотворю̀, ꙗ҆́кѡ не и҆́мамъ гдѣ̀ собра́ти плодѡ́въ мои́хъ;
I rzekł: – Zrobię tak: rozbiorę moje spichlerze i zbuduję większe. I zbiorę tam całe zboże i dobra moje.
И҆ речѐ: сѐ сотворю̀: разорю̀ жи̑тницы моѧ̑, и҆ бо́льшыѧ сози́ждꙋ, и҆ соберꙋ̀ тꙋ̀ всѧ̑ жи̑та моѧ̑ и҆ блага̑ѧ моѧ̑:
I powiem duszy mej: – Duszo, masz wiele dóbr odłożonych na wiele lat. Wypoczywaj, jedz, pij, raduj się.
и҆ рекꙋ̀ дꙋшѝ мое́й: дꙋшѐ, и҆́маши мнѡ́га бла̑га, лежа̑ща на лѣ̑та мнѡ́га: почива́й, ꙗ҆́ждь, пі́й, весели́сѧ.
Ale rzekł do niego Bóg: – Głupcze, tej nocy zażądają od ciebie duszy twej, a to, co przygotowałeś, czyje będzie?
Рече́ же є҆мꙋ̀ бг҃ъ: безꙋ́мне, въ сїю̀ но́щь дꙋ́шꙋ твою̀ и҆стѧ́жꙋтъ ѿ тебє̀: а҆ ꙗ҆̀же ᲂу҆гото́валъ є҆сѝ, комꙋ̀ бꙋ́дꙋтъ;
Tak jest z tym, który skarby sobie gromadzi, a nie dla Boga się bogaci.
Та́кѡ собира́ѧй себѣ̀, а҆ не въ бг҃а богатѣ́ѧ.