Czytania liturgiczne na 25 maja 2023

Jutrznia

Mk 16,9-20
Mk 16, 9

W owym czasie, powstawszy z martwych, rankiem pierwszego dnia tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wypędził siedem demonów.

Во вре́мѧ ѻ҆́но, воскре́съ і҆и҃съ заꙋ́тра, въ пе́рвꙋю сꙋббѡ́тꙋ, ꙗ҆ви́сѧ пре́жде марі́и магдали́ни, и҆з̾ неѧ́же и҆згна̀ се́дмь бѣсѡ́въ.

10

Ona zaś poszła i oznajmiła to tym, którzy z Nim byli, a teraz rozpaczali i szlochali.

Ѻ҆на́ (же) ше́дши возвѣстѝ съ ни́мъ бы́вшымъ, пла́чꙋщымсѧ и҆ рыда́ющымъ:

11

Ci, usłyszawszy, że On żyje i ukazał się jej, nie uwierzyli.

и҆ ѻ҆нѝ слы́шавше, ꙗ҆́кѡ жи́въ є҆́сть и҆ ви́дѣнъ бы́сть ѿ неѧ̀, не ꙗ҆́ша вѣ́ры.

12

Potem ukazał się w innej postaci dwóm spośród nich, gdy byli w drodze, idąc na wieś.

По си́хъ же двѣма̀ ѿ ни́хъ грѧдꙋ́щема ꙗ҆ви́сѧ и҆нѣ́мъ ѡ҆́бразомъ, и҆дꙋ́щема на село̀.

13

Ci przekazali tę nowinę pozostałym, ale tamci i im nie uwierzyli.

И҆ та̑ шє́дша возвѣсти́ста про́чымъ: и҆ ни тѣ́ма вѣ́ры ꙗ҆́ша.

14

Wreszcie ukazał się jedenastu spoczywającym przy stole i wyrzucał im ich niedowiarstwo i twardość serca, ponieważ nie uwierzyli tym, którzy Go widzieli Zmartwychwstałego.

Послѣди́ (же) возлежа́щымъ и҆̀мъ є҆диномꙋна́десѧте ꙗ҆ви́сѧ, и҆ поносѝ невѣ́рствїю и҆́хъ и҆ жестосе́рдїю, ꙗ҆́кѡ ви́дѣвшымъ є҆го̀ воста́вша не ꙗ҆́ша вѣ́ры.

15

I polecił im: – Idźcie na cały świat, zwiastujcie Ewangelię całemu stworzeniu!

И҆ речѐ и҆̀мъ: ше́дше въ мі́ръ ве́сь, проповѣ́дите є҆ѵⷢ҇лїе все́й тва́ри.

16

Ten, kto uwierzył i został ochrzczony, będzie zbawiony; ten, kto nie uwierzył, będzie potępiony.

И҆́же вѣ́рꙋ и҆́метъ и҆ крⷭ҇ти́тсѧ, сп҃се́нъ бꙋ́детъ: а҆ и҆́же не и҆́метъ вѣ́ры, ѡ҆сꙋжде́нъ бꙋ́детъ.

17

Takie oto znaki będą towarzyszyły tym, co uwierzyli; w imię Moje będą wyrzucać demony, będą mówili nowymi językami,

Зна́мєнїѧ же вѣ́ровавшымъ сїѧ̑ послѣ́дꙋютъ: и҆́менемъ мои́мъ бѣ́сы и҆жденꙋ́тъ: ѧ҆зы̑ки возглаго́лютъ нѡ́вы:

18

żmije będą brali do rąk i nawet gdyby pili truciznę, nic im nie zaszkodzi; kłaść będą ręce na chorych i uleczą ich.

ѕмїѧ̑ во́змꙋтъ: а҆́ще и҆ что̀ сме́ртно и҆спїю́тъ, не вреди́тъ и҆́хъ: на недꙋ̑жныѧ рꙋ́ки возложа́тъ, и҆ здра́ви бꙋ́дꙋтъ.

19

Gdy więc Pan im to wszystko powiedział, wzniósł się na niebiosa i zasiadł po prawicy Boga.

Гдⷭ҇ь же ᲂу҆̀бо, по гл҃го́ланїи (є҆гѡ̀) къ ни̑мъ, вознесе́сѧ на нб҃о и҆ сѣ́де ѡ҆деснꙋ́ю бг҃а.

20

A oni poszli zwiastować wszędzie, Pan zaś współdziałał z nimi i potwierdzał słowo znakami, które Mu towarzyszyły. Amen.

Ѻ҆ни́ же и҆зше́дше проповѣ́даша всю́дꙋ, гдⷭ҇ꙋ поспѣ́шствꙋющꙋ и҆ сло́во ᲂу҆твержда́ющꙋ послѣ́дствꙋющими зна́меньми. А҆ми́нь.

Na Liturgii

Dnia:
Ap. Dz 1,1-12
Dz 1, 1

Pierwsze bowiem słowo uczyniłem o wszystkim, o Teofilu, co Jezus rozpoczął czynić i nauczać;

Сотвори́хъ ѡ҆ всѣ́хъ ѽ ѳео́фїле, ꙗ҆̀же нача́тъ і҆и҃съ твори́ти же и҆ ᲂу҆чи́ти,

2

aż do tego dnia, kiedy, dawszy uprzednio przez Ducha Świętego przykazania apostołom, których wybrał, został wzięty [do nieba];

да́же до днѐ, во́ньже, заповѣ́давъ а҆пⷭ҇лѡмъ дх҃омъ ст҃ы́мъ, и҆̀хже и҆збра̀, вознесе́сѧ:

3

i którym ukazał siebie samego, żyjącego po swoim cierpieniu wśród wielu [prawdziwych] dowodów, objawiając się im przez dni czterdzieści i mówiąc o Królestwie Bożym.

пред̾ ни́миже и҆ поста́ви себѐ жи́ва по страда́нїи свое́мъ во мно́зѣхъ и҆́стинныхъ зна́менїихъ, де́ньми четы́редесѧтьми ꙗ҆влѧ́ѧсѧ и҆̀мъ и҆ гл҃ѧ ꙗ҆̀же ѡ҆ црⷭ҇твїи бж҃їи:

4

A uczestnicząc zaś z nimi w posiłku, przykazał im nie oddalać się od Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca, o której usłyszeliście ode Mnie;

съ ни́миже и҆ ꙗ҆ды́й повелѣ̀ и҆̀мъ ѿ і҆ерⷭ҇ли́ма не ѿлꙋча́тисѧ, но жда́ти ѡ҆бѣтова́нїѧ ѻ҆́ч҃а, є҆́же слы́шасте ѿ менє̀:

5

albowiem Jan chrzcił wodą, a wy w Duchu Świętym ochrzczeni będziecie po dniach niewielu.

ꙗ҆́кѡ і҆ѡа́ннъ ᲂу҆́бѡ крести́лъ є҆́сть водо́ю, вы́ же и҆́мате крести́тисѧ дх҃омъ ст҃ы́мъ не по мно́зѣхъ си́хъ дне́хъ.

6

Oni więc, zgromadziwszy się, pytali Go, mówiąc: – Panie, czy w tym oto czasie przywrócisz królestwo Izraelowi?

Ѻ҆ни́ же ᲂу҆̀бо соше́дшесѧ вопроша́хꙋ є҆го̀, глаго́люще: гдⷭ҇и, а҆́ще въ лѣ́то сїѐ ᲂу҆строѧ́еши ца́рствїе і҆и҃лево;

7

Powiedział zaś do nich: – Nie do was należy poznanie czasów lub pór, które Ojciec ustanowił własną władzą.

Рече́ же къ ни̑мъ: нѣ́сть ва́ше разꙋмѣ́ти времена̀ и҆ лѣ̑та, ꙗ҆̀же ѻ҆ц҃ъ положѝ во свое́й вла́сти:

8

Ale przyjmiecie moc zstępującego Ducha Świętego na was i będziecie mi świadkami w Jeruzalem i [w] całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi.

но прїи́мете си́лꙋ, наше́дшꙋ ст҃о́мꙋ дх҃ꙋ на вы̀, и҆ бꙋ́дете мѝ свидѣ́телїе во і҆ерⷭ҇ли́мѣ же и҆ во все́й і҆ꙋде́и и҆ самарі́и и҆ да́же до послѣ́днихъ землѝ.

9

I to rzekłszy, gdy oni patrzyli, został wzięty i obłok zabrał Go sprzed ich oczu.

И҆ сїѧ̑ ре́къ, зрѧ́щымъ и҆̀мъ взѧ́тсѧ, и҆ ѡ҆́блакъ под̾ѧ́тъ є҆го̀ ѿ ѻ҆́чїю и҆́хъ.

10

A gdy się wpatrywali w niebo, kiedy On szedł, oto dwaj mężowie w białej szacie stanęli przed nimi,

И҆ є҆гда̀ взира́юще бѧ́хꙋ на не́бо, и҆дꙋ́щꙋ є҆мꙋ̀, и҆ сѐ, мꙋ̑жа два̀ ста́ста пред̾ ни́ми во ѻ҆де́жди бѣ́лѣ,

11

i którzy rzekli: – Mężowie Galilejczycy, czemuż to stoicie, wpatrując się w niebo? Ten oto Jezus, który został od was wzięty [do nieba], przyjdzie, tak samo, jak widzieliście Go idącego do nieba.

ꙗ҆̀же и҆ реко́ста: мꙋ́жїе галїле́йстїи, что̀ стоитѐ зрѧ́ще на не́бо; се́й і҆и҃съ, вознесы́йсѧ ѿ ва́съ на нб҃о, та́кожде прїи́детъ, и҆́мже ѡ҆́бразомъ ви́дѣсте є҆го̀ и҆дꙋ́ща на нб҃о.

12

Wtedy wrócili do Jeruzalem z góry zwanej Oliwną, która jest blisko Jeruzalem, na odległość drogi szabatowej.

Тогда̀ возврати́шасѧ во і҆ерⷭ҇ли́мъ ѿ горы̀ нарица́емыѧ є҆леѡ́нъ, ꙗ҆́же є҆́сть бли́з̾ і҆ерⷭ҇ли́ма, сꙋббѡ́ты и҆мꙋ́щїѧ пꙋ́ть.

Ew. Łk 24,36-53
Łk 24, 36

W owym czasie, Jezus powstawszy z martwych, stanął pośród uczniów swoich i rzecze im: – Pokój wam!

Во вре́мѧ ѻ҆́но, воскре́съ і҆и҃съ ѿ ме́ртвыхъ, ста̀ посредѣ̀ ᲂу҆чени̑къ свои́хъ, и҆ глаго́ла и҆̀мъ: ми́ръ ва́мъ.

37

A oni, ogarnięci trwogą i strachem, sądzili, że widzą ducha.

Оу҆боѧ́вшесѧ же и҆ пристра́шни бы́вше, мнѧ́хꙋ дꙋ́хъ ви́дѣти:

38

I rzekł im: – Dlaczego tak poruszeni jesteście? I dlaczego zwątpienie wstępuje do serc waszych?

и҆ речѐ и҆̀мъ: что̀ смꙋще́ни є҆стѐ; и҆ почто̀ помышлє́нїѧ вхо́дѧтъ въ сердца̀ ва̑ша;

39

Popatrzcie na ręce Moje i nogi Moje, że to Ja jestem. Dotknijcie Mnie i zobaczcie, gdyż duch nie ma ciała ni kości, a widzicie, że Ja mam.

ви́дите рꙋ́цѣ моѝ и҆ но́зѣ моѝ, ꙗ҆́кѡ са́мъ а҆́зъ є҆́смь: ѡ҆сѧжи́те мѧ̀ и҆ ви́дите: ꙗ҆́кѡ дꙋ́хъ пло́ти и҆ ко́сти не и҆́мать, ꙗ҆́коже менѐ ви́дите и҆мꙋ́ща.

40

I powiedziawszy to, pokazał im ręce i nogi.

И҆ сїѐ ре́къ, показа̀ и҆̀мъ рꙋ́цѣ и҆ но́зѣ.

41

Gdy zaś oni jeszcze z radości nie dowierzali i zdumiewali się, rzekł im: – Macie tutaj coś do zjedzenia?

Є҆ще́ же невѣ́рꙋющымъ и҆̀мъ ѿ ра́дости и҆ чꙋдѧ́щымсѧ, речѐ и҆̀мъ: и҆́мате ли что̀ снѣ́дно здѣ̀;

42

Oni zaś podali Mu kawałek pieczonej ryby i plaster pszczelego miodu.

Ѻ҆ни́ же да́ша є҆мꙋ̀ ры́бы пече́ны ча́сть и҆ ѿ пче́лъ со́тъ.

43

I wziąwszy, zjadł przed nimi.

И҆ взе́мъ пред̾ ни́ми ꙗ҆дѐ,

44

Rzekł zaś do nich: – Te są Moje słowa, które powiedziałem do was, będąc jeszcze z wami, że ma się wypełnić wszystko, co napisano o Mnie w Prawie Mojżesza i u proroków, i w Psalmach.

рече́ же и҆̀мъ: сїѧ̑ сꙋ́ть словеса̀, ꙗ҆̀же гл҃ахъ къ ва́мъ є҆щѐ сы́й съ ва́ми, ꙗ҆́кѡ подоба́етъ сконча́тисѧ всѣ̑мъ напи̑саннымъ въ зако́нѣ мѡѷсе́овѣ и҆ прⷪ҇ро́цѣхъ и҆ ѱалмѣ́хъ ѡ҆ мнѣ̀.

45

Wtedy otworzył ich umysł, by zrozumieli Pisma.

Тогда̀ ѿве́рзе и҆̀мъ ᲂу҆́мъ разꙋмѣ́ти писа̑нїѧ

46

I rzekł im: – Gdyż tak napisano, i tak musiał Chrystus cierpieć, i powstać z martwych dnia trzeciego,

и҆ речѐ и҆̀мъ, ꙗ҆́кѡ та́кѡ пи́сано є҆́сть, и҆ та́кѡ подоба́ше пострада́ти хрⷭ҇тꙋ̀ и҆ воскрⷭ҇нꙋти ѿ ме́ртвыхъ въ тре́тїй де́нь,

47

i w Jego imię ma być głoszone nawrócenie na odpuszczenie grzechów dla wszystkich narodów, począwszy od Jeruzalem.

и҆ проповѣ́датисѧ во и҆́мѧ є҆гѡ̀ покаѧ́нїю и҆ ѿпꙋще́нїю грѣхѡ́въ во всѣ́хъ ꙗ҆зы́цѣхъ, наче́нше ѿ і҆ерⷭ҇ли́ма:

48

Wyście tego świadkami!

вы́ же є҆стѐ свидѣ́телїе си̑мъ:

49

I oto Ja ześlę na was obietnicę Ojca Mojego, wy zaś zostańcie w mieście Jeruzalem, póki nie obleczecie się mocą z wysokości.

и҆ сѐ, а҆́зъ послю̀ ѡ҆бѣтова́нїе ѻ҆ц҃а̀ моегѡ̀ на вы̀: вы́ же сѣди́те во гра́дѣ і҆ерⷭ҇ли́мстѣ, до́ндеже ѡ҆блече́тесѧ си́лою свы́ше.

50

Wyprowadził ich [na zewnątrz] aż ku Betanii i podniósłszy swe ręce, pobłogosławił ich.

И҆зве́дъ же и҆̀хъ во́нъ до виѳа́нїи и҆ воздви́гъ рꙋ́цѣ своѝ, (и҆) блгⷭ҇вѝ и҆̀хъ.

51

I stało się, gdy ich błogosławił, że oddalił się od nich i wznosił się do niebios.

И҆ бы́сть є҆гда̀ блгⷭ҇влѧ́ше и҆̀хъ, ѿстꙋпѝ ѿ ни́хъ и҆ возноша́шесѧ на не́бо.

52

A oni –oddawszy Mu pokłon – z radością wielką powrócili do Jeruzalem

И҆ ті́и поклони́шасѧ є҆мꙋ̀ и҆ возврати́шасѧ во і҆ерⷭ҇ли́мъ съ ра́достїю вели́кою:

53

i byli nieustannie w świątyni, wysławiając i błogosławiąc Boga. Amen.

и҆ бѧ́хꙋ вы́нꙋ въ це́ркви, хва́лѧще и҆ благословѧ́ще бг҃а. А҆ми́нь.