Borys, car Bułgarski (907)

BORYS, król bułgarski, równy apostołom (Błagowiernyj, rawnoapostolnyj car Boris-Michaił), 2/15 maja.

Wstąpił na tron bułgarski w 852 r. Oscylujący między Konstantynopolem i Rzymem w 865 r. przyjął chrześcijaństwo z Bizancjum w obrządku wschodnim. Rozprawił się przy tym krwawo z bojarami, przeciwnikami nowej wiary. Książę otrzymał na chrzcie imię Michał. Jego państwo sięgało wówczas od Morza Czarnego po Adriatyk, a na południu niemal do Morza Egejskiego.

Borys od początku zabiegał o utworzenie w państwie patriarchatu, lecz ostatecznie w 870 r. musiał zadowolić się szeroko pojmowaną autonomią Cerkwi bułgarskiej i utworzeniem własnego biskupstwa w Ochrydzie. Na jego czele stanął Grek Stefan. Gdy w 885 r. ludność germańska wypędziła z Moraw patrz św. Klemansa i patrz św. Nahuma, uczniów patrz św. Cyryla i patrz św. Metodego, Borys przyjął ich w swym państwie z otwartymi ramionami. W stolicy - Plisce, obok fortyfikacji pogańskich, wzniósł ogromny sobór w stylu bizantyjskim. Po tej jak i innych wzniesionych przez niego cerkwiach pozostały jedynie wzmianki historyczne.

W 889 r., po czterdziestu sześciu latach panowania, książę Borys zrzekł się tronu na rzecz swego starszego syna Włodzimierza, a sam wstąpił do monasteru. Nowy władca zmienił w sposób zasadniczy politykę wewnętrzną i zagraniczną państwa. Zerwał porozumienie polityczne z Bizancjum i zawarł przymierze z królem niemieckim Arnulfem. Towarzyszyło temu dojście do władzy grupy wielkich bojarów sympatyzujących z pogaństwem starobułgarskim. Gdy obyczaje i wierzenia pogańskie opanowały dwór książęcy, będący już w sędziwym wieku Borys powrócił z monasteru do stolicy. Obalił Włodzimierza i kazał go oślepić jako zdrajcę chrześcijaństwa, po czym w 893 r. osadził na tronie młodszego syna Symeona. Panowanie Symeona I Wielkiego (893-927) stało się najświetniejszym okresem rozwoju kultury starobułgarskiej.

Zmarł w 907 r. Rodacy nazywają go chrzcicielem Bułgarii, a Cerkiew nadała tytuł równego apostołom. Jest jednym z największych świętych bułgarskich, gdzie też cieszy się największym kultem.

oprac. Jarosław Charkiewicz