Zostań przyjacielem cerkiew.pl
DYMITR Z SALONIK, wielki męczennik (Wielikomuczenik Dimitrij Sołunskij), 26 października/8 listopada.
Pochodził z Salonik. Po śmierci ojca wybrano go naczelnikiem miasta. Jako gorliwy chrześcijanin zaczął nauczać wiary Chrystusowej pogańskich mieszkańców. Nie trwało to jednak długo, bowiem na rozkaz cesarza Maksymiana został uwięziony. Wkrótce potem, w 306 r., Dymitr poniósł męczeńską śmierć z rąk oprawców, będąc zakłuty dzidami. Następnie na ścięcie skazano również jego sługę - św. Lupa.
Po pewnym czasie, podczas kopania w mieście rowów, odnaleziono ciało świętego. Wydzielało ono pachnącą i uzdrawiającą mirrę. Miały wówczas miejsce liczne uzdrowienia. Na tym miejscu zbudowano okazałą świątynię, wyłożoną złotem i mozaiką. Cesarze Justynian I Wielki i Maurycy ozdobili ją i powiększyli. Dalsze wieki przyniosły splendor sanktuarium. W 904 r. zostało ono jednak obrabowane przez Arabów. Dzieła zniszczenia dokończyli Normanowie w 1185 r. Turcy zamienili bazylikę na meczet. Dopiero kiedy Grecy w 1912 r. odzyskali wolność i niepodległość, kult świętego został odnowiony.
W pieśniach liturgicznych Dymitr nazywany jest "upiększeniem męczenników", "władców ochroną", "sprzymierzeńcem żołnierzy", "wzbogacającym ubogich", "schronieniem przychodzących do niego".
Wielki męczennik Dymitr uważany jest za patrona służących w wojsku żołnierzy wyznania prawosławnego. Wierni modlą się do niego w obliczu zagrożenia najazdem innowierców oraz o przywrócenie wzroku. Jego kult w Cerkwi prawosławnej posiada charakter powszechny.
Na ikonach święty przedstawiany jest jako młody, bezbrody mężczyzna w stroju oficera rzymskiego, przykryty zielonym płaszczem. W prawej ręce ma zwój pisma oraz pikę, ostrzem zwróconą do góry. Lewą ręką trzyma przy nodze miecz. Na zwoju znajdują się słowa: "Panie, nie zgub grodu i ludzi, bowiem jeśli uratujesz go wraz z nimi i ja zbawię się, a jeśli ich zgubisz zginę i ja".
Imię Dymitr pochodzi od greckiego słowa demetrios - "wiejski, rolniczy".
opr. Jarosław Charkiewicz