Proteriusz, patriarcha Aleksandrii (457)

Wspomnienie świętego męczennika PROTERIUSZA, arcybiskupa Aleksandrii przypada 28 lutego/13 marca.

Św. Proteriusz żył w V w. Święceń udzielił mu św. Cyryl Aleksandryjski. Kiedy Dioskur, następca św. Cyryla, stanął po stronie heretyka Eutychiusza i monofizytów, św. Proteriusz pozostał wierny ortodoksji, mimo kuszących obietnic arcybiskupa. Gdy na Soborze Powszechnym w Chalcedonie (451 r.) Dioskur został potępiony i złożony z urzędu, Proteriusz został wybrany arcybiskupem Aleksandrii.

Gdy tylko otrzymał chirotonię, lud, sprzyjający monifizytom, zbuntował się. Cesarskie wojska z trudem stłumiły powstanie, ale arcybiskup wciąż napotykał przeszkody w swojej pracy. Mieszkańcy Aleksandrii zagrozili powstrzymaniem dostaw zboża z Egiptu do Konstantynopola. Wtedy cesarz Marcjan nakazał przewieźć wszystkie zapasy do Peluzjum i przerwać wszelkie zaopatrzenie samej Aleksandrii. Doprowadzeni do głodu mieszkańcy miasta zmuszeni byli zwrócić się o pośrednictwo do arcybiskupa, który z łatwością uzyskał uchylenie edyktu.

Jednak intrygi eutychian nie ustawały. Przewodzili im kapłan Tymoteusz o przezwisku Ailorus (Łasica) i diakon Piotr Mongos (Jąkała), ekskomunikowany przez św. Proteriusza i wygnany z miasta na rozkaz cesarza. Pewnej bezksiężycowej nocy Tymoteusz zjawił się na zamieszkanej przez mnichów pustyni i udając Anioła Bożego, kazał im, by odmówili arcybiskupowi posłuszeństwa i poszli do Aleksandrii podburzać lud do powstania. Prowadzeni doświadczoną ręką buntownicy pojawili się przed katedrą w Aleksandrii, wygnali duchownych i na miejscu wybrali Tymoteusza arcybiskupem. Dowiedziawszy się o zamieszkach, dowódca garnizonu wojskowego wypędził samozwańca, ale ten krok tylko rozwścieczył i tak wzburzony tłum. Św. Proteriusz uciekł, ale w drodze ukazał u się prorok Eliasz i powiedział: „Wracaj do miasta. Tam będę czekać na ciebie, żeby zabrać cię ze sobą”.

Po powrocie biskup ukrył się w baptysterium kościoła św. Kwiryna. W Wielki Czwartek, 28 marca 457 r. podczas nabożeństwa tłum heretyków wdarł się do świątyni, rzucił się na świętego, któremu przebito brzuch ostrą trzciną i zabito jeszcze sześciu jego współpracowników. Potem wleczono okaleczone ciało biskupa przez miasto i odcięto jego kawałek, rzucając go psom, a resztę spalono i rozsypano prochy na wietrze.

Samozwaniec Tymoteusz wystąpił nawet przeciw pamięci biskupa: wykreślił jego imię z dyptyków, żeby wstawić swoje własne i Diodora. Prześladowania od razu spotkały krewnych i przyjaciół Proteriusza, rozgrabiono jego mienie i spalono patriarszy tron. Te krwawe wydarzenia oznaczały ostateczny rozłam pomiędzy monofizytami i ortodoksami, i zapoczątkowały upadek Kościoła aleksandryjskiego.

Gdy o zabójstwie św. Proteriusza dowiedział się cesarz Leon I, natychmiast podjął kroki w celu usunięcia Tymoteusza przez sobór biskupi. Ogłoszono go niegodnym miana chrześcijanina i zesłano do Chersonia[1]. Zabójców surowo ukarano, a mieście przywrócono porządek.

[1] Tymoteuszowi udało się uniknąć kary i nadal popełniał niegodziwości. Zmarł w 477 r.

Za: Synaksarion. Luty, Wydawnictwo „Bratczyk”, Hajnówka 2014, s. 373-375.