Czytania liturgiczne na 3 lipca 2022

Jutrznia

Mk 16,9-20
Mk 16, 9

W owym czasie, powstawszy z martwych, rankiem pierwszego dnia tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wypędził siedem demonów.

Во вре́мѧ ѻ҆́но, воскре́съ і҆и҃съ заꙋ́тра, въ пе́рвꙋю сꙋббѡ́тꙋ, ꙗ҆ви́сѧ пре́жде марі́и магдали́ни, и҆з̾ неѧ́же и҆згна̀ се́дмь бѣсѡ́въ.

10

Ona zaś poszła i oznajmiła to tym, którzy z Nim byli, a teraz rozpaczali i szlochali.

Ѻ҆на́ (же) ше́дши возвѣстѝ съ ни́мъ бы́вшымъ, пла́чꙋщымсѧ и҆ рыда́ющымъ:

11

Ci, usłyszawszy, że On żyje i ukazał się jej, nie uwierzyli.

и҆ ѻ҆нѝ слы́шавше, ꙗ҆́кѡ жи́въ є҆́сть и҆ ви́дѣнъ бы́сть ѿ неѧ̀, не ꙗ҆́ша вѣ́ры.

12

Potem ukazał się w innej postaci dwóm spośród nich, gdy byli w drodze, idąc na wieś.

По си́хъ же двѣма̀ ѿ ни́хъ грѧдꙋ́щема ꙗ҆ви́сѧ и҆нѣ́мъ ѡ҆́бразомъ, и҆дꙋ́щема на село̀.

13

Ci przekazali tę nowinę pozostałym, ale tamci i im nie uwierzyli.

И҆ та̑ шє́дша возвѣсти́ста про́чымъ: и҆ ни тѣ́ма вѣ́ры ꙗ҆́ша.

14

Wreszcie ukazał się jedenastu spoczywającym przy stole i wyrzucał im ich niedowiarstwo i twardość serca, ponieważ nie uwierzyli tym, którzy Go widzieli Zmartwychwstałego.

Послѣди́ (же) возлежа́щымъ и҆̀мъ є҆диномꙋна́десѧте ꙗ҆ви́сѧ, и҆ поносѝ невѣ́рствїю и҆́хъ и҆ жестосе́рдїю, ꙗ҆́кѡ ви́дѣвшымъ є҆го̀ воста́вша не ꙗ҆́ша вѣ́ры.

15

I polecił im: – Idźcie na cały świat, zwiastujcie Ewangelię całemu stworzeniu!

И҆ речѐ и҆̀мъ: ше́дше въ мі́ръ ве́сь, проповѣ́дите є҆ѵⷢ҇лїе все́й тва́ри.

16

Ten, kto uwierzył i został ochrzczony, będzie zbawiony; ten, kto nie uwierzył, będzie potępiony.

И҆́же вѣ́рꙋ и҆́метъ и҆ крⷭ҇ти́тсѧ, сп҃се́нъ бꙋ́детъ: а҆ и҆́же не и҆́метъ вѣ́ры, ѡ҆сꙋжде́нъ бꙋ́детъ.

17

Takie oto znaki będą towarzyszyły tym, co uwierzyli; w imię Moje będą wyrzucać demony, będą mówili nowymi językami,

Зна́мєнїѧ же вѣ́ровавшымъ сїѧ̑ послѣ́дꙋютъ: и҆́менемъ мои́мъ бѣ́сы и҆жденꙋ́тъ: ѧ҆зы̑ки возглаго́лютъ нѡ́вы:

18

żmije będą brali do rąk i nawet gdyby pili truciznę, nic im nie zaszkodzi; kłaść będą ręce na chorych i uleczą ich.

ѕмїѧ̑ во́змꙋтъ: а҆́ще и҆ что̀ сме́ртно и҆спїю́тъ, не вреди́тъ и҆́хъ: на недꙋ̑жныѧ рꙋ́ки возложа́тъ, и҆ здра́ви бꙋ́дꙋтъ.

19

Gdy więc Pan im to wszystko powiedział, wzniósł się na niebiosa i zasiadł po prawicy Boga.

Гдⷭ҇ь же ᲂу҆̀бо, по гл҃го́ланїи (є҆гѡ̀) къ ни̑мъ, вознесе́сѧ на нб҃о и҆ сѣ́де ѡ҆деснꙋ́ю бг҃а.

20

A oni poszli zwiastować wszędzie, Pan zaś współdziałał z nimi i potwierdzał słowo znakami, które Mu towarzyszyły. Amen.

Ѻ҆ни́ же и҆зше́дше проповѣ́даша всю́дꙋ, гдⷭ҇ꙋ поспѣ́шствꙋющꙋ и҆ сло́во ᲂу҆твержда́ющꙋ послѣ́дствꙋющими зна́меньми. А҆ми́нь.

Na Liturgii

Dnia:
Ap. Rz 5,1-10
Rz 5, 1

Tak więc usprawiedliwieni wiarą pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa,

Бра́тїе, ѡ҆правди́вшесѧ вѣ́рою, ми́ръ и҆́мамы къ бг҃ꙋ гдⷭ҇емъ на́шимъ і҆и҃съ хрⷭ҇то́мъ.

2

przez którego otrzymaliśmy też dostęp [w wierze] do tej łaski, w której stoimy i chlubimy się nadzieją chwały Bożej.

и҆́мже и҆ приведе́нїе ѡ҆брѣто́хомъ вѣ́рою во блгⷣть сїю̀, въ не́йже стои́мъ, и҆ хва́лимсѧ ᲂу҆пова́нїемъ сла́вы бж҃їѧ.

3

Co więcej, chlubimy się w uciskach, wiedząc, że ucisk wyrabia cierpliwość,

Не то́чїю же, но и҆ хва́лимсѧ въ ско́рбехъ, вѣ́дѧще, ꙗ҆́кѡ ско́рбь терпѣ́нїе содѣ́ловаетъ,

4

cierpliwość zaś doświadczenie, a doświadczenie nadzieję;

терпѣ́нїе же и҆скꙋ́сство, и҆скꙋ́сство же ᲂу҆пова́нїе:

5

a nadzieja nie zawstydzi, bo miłość Boża jest rozlana w serca nasze przez Ducha Świętego, który nam jest dany.

ᲂу҆пова́нїе же не посрами́тъ, ꙗ҆́кѡ любы̀ бж҃їѧ и҆злїѧ́сѧ въ сердца̀ на̑ша дх҃омъ ст҃ы́мъ да́ннымъ на́мъ.

6

Gdy bowiem jeszcze byliśmy bezsilni, Chrystus umarł za bezbożnych w oznaczonym czasie.

Є҆ще́ бо хрⷭ҇то́съ сꙋ́щымъ на́мъ немощны̑мъ, по вре́мени за нечести́выхъ ᲂу҆́мре.

7

Z trudem bowiem umrze ktoś za sprawiedliwego, za dobrego łatwiej może ktoś odważy się umrzeć.

Є҆два́ бо за првⷣника кто̀ ᲂу҆́мретъ: за бл҃га́го бо не́гли кто̀ и҆ де́рзнетъ ᲂу҆мре́ти.

8

A Bóg ukazuje swoją miłość ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł.

Составлѧ́етъ же свою̀ любо́вь къ на́мъ бг҃ъ, ꙗ҆́кѡ, є҆щѐ грѣ́шникѡмъ сꙋ́щымъ на́мъ, хрⷭ҇то́съ за ны̀ ᲂу҆́мре.

9

Teraz więc tym bardziej, usprawiedliwieni przez Jego krew, zostaniemy przez Niego wybawieni od gniewu.

Мно́гѡ ᲂу҆̀бо па́че, ѡ҆правда́ни бы́вше нн҃ѣ кро́вїю є҆гѡ̀, спасе́мсѧ и҆́мъ ѿ гнѣ́ва.

10

Jeśli bowiem będąc wrogami, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna, to tym bardziej, pojednani, wybawieni zostaniemy przez Jego życie.

А҆́ще бо вразѝ бы́вше примири́хомсѧ бг҃ꙋ сме́ртїю сн҃а є҆гѡ̀, мно́жае па́че примири́вшесѧ спасе́мсѧ въ животѣ̀ є҆гѡ̀:

Ew. Mt 6,22-33
Mt 6, 22

Rzecze Pan: Lampą ciała jest oko. Jeśli oko twoje jest czyste, całe ciało twe jasne będzie.

Речѐ гдⷭ҇ь: Свѣти́льникъ тѣ́лꙋ є҆́сть ѻ҆́ко. а҆́ще ᲂу҆́бѡ бꙋ́детъ ѻ҆́ко твоѐ про́сто всѐ тѣ́ло твоѐ свѣ́тло бꙋ́детъ.

23

Jeśli zaś oko twoje złe jest, całe ciało twoje ciemne będzie. Jeśli więc światło w tobie jest ciemnością, to jakaż to ciemność?

а҆́ще ли ѻ҆́ко твоѐ лꙋка́во бꙋ́детъ, всѐ тѣ́ло твоѐ те́мно бꙋ́детъ. А҆́ще ᲂу҆̀бо свѣ́тъ, и҆́же въ тебѣ̀, тьма̀ є҆́сть, то̀ тьма̀ кольмѝ;

24

Nikt nie może dwóm panom służyć. Bowiem albo jednego umiłuje, a drugiego znienawidzi, albo z jednym będzie trzymał, a drugim zacznie pogardzać. Nie możecie Bogu służyć i mamonie.

Никто́же мо́жетъ двѣма̀ господи́нома рабо́тати: лю́бо є҆ди́наго возлю́битъ, а҆ дрꙋга́го возненави́дитъ: и҆лѝ є҆ди́нагѡ держи́тсѧ, ѡ҆ дрꙋзѣ́мъ же неради́ти на́чнетъ. Не мо́жете бг҃ꙋ рабо́тати и҆ мамѡ́нѣ.

25

Dlatego mówię wam: – Nie martwcie się o życie wasze, co będziecie jedli lub pili, ani o ciało wasze, w co je przyodziejecie. Czyż życie nie jest czymś większym niż jedzenie, a ciało niż odzienie?

Сегѡ̀ ра́ди гл҃ю ва́мъ: не пецы́тесѧ дꙋше́ю ва́шею, что̀ ꙗ҆́сте, и҆лѝ что̀ пїе́те: ни тѣ́ломъ ва́шимъ, во что̀ ѡ҆блече́тесѧ. Не дꙋша́ ли бо́льши є҆́сть пи́щи, и҆ тѣ́ло ѻ҆де́жди;

26

Popatrzcie na ptaki niebiańskie, że nie sieją, ani nie żną, ani nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebiański karmi je. Czyż wy nie o wiele więcej od nich znaczycie?

Воззри́те на пти̑цы небє́сныѧ, ꙗ҆́кѡ не сѣ́ютъ, ни жнꙋ́тъ, ни собира́ютъ въ жи̑тницы, и҆ ѻ҆ц҃ъ ва́шъ нбⷭ҇ный пита́етъ и҆̀хъ. Не вы́ ли па́че лꙋ́чши и҆́хъ є҆стѐ;

27

Kto z was, martwiąc się, może dołożyć do wieku swego jedną chwilę?

Кто́ же ѿ ва́съ пекі́йсѧ мо́жетъ приложи́ти во́зрастꙋ своемꙋ̀ ла́коть є҆ди́нъ;

28

I o odzienie po co się martwić? Popatrzcie na lilie polne, jak rosną: nie trudzą się ani nie przędą.

И҆ ѡ҆ ѻ҆де́жди что̀ пече́тесѧ; Смотри́те крі̑нъ се́льныхъ, ка́кѡ растꙋ́тъ: не трꙋжда́ютсѧ, ни прѧдꙋ́тъ:

29

Mówię zaś wam, że nawet Salomon w całej swojej chwale nie przyodziewał się tak jak jedna z nich.

гл҃ю же ва́мъ, ꙗ҆́кѡ ни соломѡ́нъ во все́й сла́вѣ свое́й ѡ҆блече́сѧ, ꙗ҆́кѡ є҆ди́нъ ѿ си́хъ:

30

Jeśli zaś trawę polną, która dziś jest, a jutro będzie w piec wrzucona, Bóg tak przystraja, czyż nie o wiele więcej was, małowierni?

а҆́ще же сѣ́но се́льное, дне́сь сꙋ́ще и҆ ᲂу҆́трѣ въ пе́щь вмета́емо, бг҃ъ та́кѡ ѡ҆дѣва́етъ, не мно́гѡ ли па́че ва́съ, маловѣ́ри;

31

Nie martwcie się więc, mówiąc: Co będziemy jedli lub co pili, lub w co się przyodziejemy?

Не пецы́тесѧ ᲂу҆́бѡ, глаго́люще: что̀ ꙗ҆́мы, и҆лѝ что̀ пїе́мъ, и҆лѝ чи́мъ ѡ҆де́ждемсѧ;

32

Tego wszystkiego bowiem poganie poszukują. A przecież Ojciec wasz niebiański wie, że potrzebujecie tego wszystkiego.

Всѣ́хъ бо си́хъ ꙗ҆зы́цы и҆́щꙋтъ: вѣ́сть бо ѻ҆ц҃ъ ва́шъ нбⷭ҇ный, ꙗ҆́кѡ тре́бꙋете си́хъ всѣ́хъ.

33

Szukajcie nade wszystko Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a to wszystko będzie wam przydane.

И҆щи́те же пре́жде црⷭ҇твїѧ бж҃їѧ и҆ пра́вды є҆гѡ̀, и҆ сїѧ̑ всѧ̑ приложа́тсѧ ва́мъ.